Mój syn Jakub bardzo często chorował. Najgorsze były noce, przy infekcji jego migdały w gardle tak rosły, że nie mógł oddychać, miał bezdechy. Nie ma nic gorszego dla mamy jak urywający się oddech dziecka…Szukaliśmy wsparcia u różnych lekarzy, trafiając po drodze na bardzo dobrych ludzi, ale niestety kolejne kuracje nic nie dawały. Raz było lepiej raz gorzej. Zawsze jednak był lęk przed kolejną chorobą. Usłyszałam o Nowennie Pompejańskiej od koleżanki. Postanowiłam modlić się za Kubę, o zdrowie, o zdrowe gardło. Ostatniego dnia Nowenny pomodliliśmy się razem. Teraz Kuba ma się dużo lepiej, spokojnie śpi, równomiernie oddycha i nie choruje. Wczoraj byliśmy na wizycie kontrolnej, jest wszystko dobrze z gardłem 🙂
Matko Boża Ukochana, Matko Matek, dziękuję Ci, że wstawiałaś się za nami, że uprosiłaś łaskę zdrowia dla Kubusia. Dobry Boże, dziękuję Ci, że wysłuchałeś naszych próśb. Dziękuję Ci za dar cudownej modlitwy jaką jest Nowenna Pompejańska.
Zobacz podobne wpisy:
Barbara: O uzdrowienie na ciele i duszy
Marta: Szczęśliwe donoszenie ciąży
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański