Joanna: Pomocna modlitwa

Wczoraj zakończyłam odmawianie drugiej nowenny pompejanskiej i jest to moje drugie świadectwo. Ta nowenna była całkiem inna od pierwszej..bo odmawiana w mojej intencji. Nie chcę podawać szczegółów, ale modlilam się o uzdrowienie z pewnej uciążliwej dolegliwości, która jest ze mną od 23 lat. Przez te lata czułam sie raz lepiej raz gorzej, ale zawsze przy modlitwie otrzymywalam pomoc. Czasami ogarniał mnie smutek , i żal dlaczego mnie to spotkalo i wtedy przyśnił mi się Papież Jan Paweł II, powiedział tylko jedno zdanie „przez trudy do gwiazd”. Dało mi to dużo do myślenia..mając masę wątpliwości wiedziałam jednak, ze ktos nade mną czuwa. O nowennie słyszałam już dawno temu, ale dopiero teraz Maryja znalazła sposób aby mnie do niej przekonać. Cieszę się bardzo ponieważ wszystko wskazuje na to iż wszystko jest na dobrej drodze aby moja gorąca prośba została wysłuchana. Pragnę jeszcze dodać, ze otrzymałam również inne łaski za, które z całego serca dziękuję Matce Bożej.