Monika: Praca

Za pośrednictwem niniejszej strony internetowej pragnę złożyć świadectwo licznych łask i pomocy jakich doświadczyłam po odprawieniu kilku już Nowenn Pompejańskich. Zaczynając od początku o Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się w 2015 roku, całkiem przypadkowo, bo z gazetki, która raz w miesiącu wydawana jest w mojej parafii. W gazetce tej zamieszczona została wprawdzie tylko krótka wzmianka na temat Nowenny. Jednak zaintrygowała mnie ona do tego stopnia, że postanowiłam poszukać na jej temat więcej informacji w Internecie. Po przejrzeniu kilku stron internetowych przez parę dni dość intensywnie zastanawiałam się nad rozpoczęciem odprawiania Nowenny Pompejańskiej. Nie zamierzam jednak ukrywać, że na początku wystraszyła mnie ilość dni przez które należy ją odmawiać. Niemniej jednak stwierdziłam, że dam radę i tak swoją pierwszą Nowennę Pompejańską odprawiałam w okresie od 01.11.2015 roku do 24.12.2015 roku. Nie będę ukrywać, że na początku było troszkę ciężko. Ogarniał mnie smutek, zniechęcenie. Jednak z każdym kolejnym dniem Nowenny było coraz lepiej. Podczas odprawiania Nowenny Pompejańskiej zaczął ogarniać mnie spokój i takie pewnego rodzaju ukojenie. Zaczęłam też w końcu wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Praktycznie parę dni po skończeniu odmawiania tej Nowenny Pompejańskiej rozpoczęłam drugą Nowennę, którą odmawiałam od 31.12.2015 roku do 20.02.2018 roku. Zarówno pierwszą jak i drugą Nowennę Pompejańską odmówiłam w tej samej intencji, a mianowicie prosiłam Najświętszą Maryję o pomoc w znalezieniu pracy jako pomoc w przedszkolu. Moje prośby zostały wysłuchane i już od marca 2015 roku rozpoczęłam pracę na uczelni w Biurze Karier. Wprawdzie było to praca tylko na miesiąc, ale dzięki temu zaczęłam jeszcze głębiej wierzyć w to, że w końcu wszystko będzie dobrze. Zaraz po tej sytuacji złożyłam swe pierwsze świadectwo o otrzymanej łasce.

Od 26.03.2016 roku do 18.05.2016 roku odmawiałam swoją trzecią Nowennę Pompejańską w intencji pomyślnego odbycia stażu, który miałabym odbywać w wakacje. Chociaż bardzo zależało mi na pracy to jednak prawdę mówiąc miałam mieszane uczucia co do tego stażu. Spowodowane było to tym, iż nie do końca byłam przekonana co do miejsca, w którym ten staż miałby się odbywać. Jednak pomimo tego dalej trwałam na modlitwie, cały czas głęboko ufając, że Maryja wie co dla mnie jest najlepsze. Najświętsza Panna po raz kolejny okazała mi Swoją łaskę i ogromną dobroć gdyż od 01.09.2016 roku udało mi się rozpocząć staż dokładnie w tym miejscu, o którym marzyłam, a mianowicie w Domu Dziecka. Mój staż trwał do 30.11.2016 roku. Od października 2016 roku rozpoczęłam także i wierzę, że nie całkiem przypadkowo studia podyplomowe z pedagogiki przedszkolnej. W trakcie tych studiów odbywałam obowiązkowe praktyki w przedszkolu. Podczas praktyk pomagałam nauczycielce w opiece nad dziećmi, a nawet sama prowadziłam niektóre zajęcia. Był to dla mnie wspaniały czas, podczas którego naprawdę wiele się nauczyłam. Chociaż i ten etap w moim życiu dobiegł już końca to ja właśnie uświadomiłam sobie, że Maryja tak kierowała moim życiem, że mogło dopełnić się to o co błagałam podczas odmawiania dwóch pierwszych Nowenn Pompejańskich. Jestem i do końca życia już będę wdzięczna Najświętszej Pannie za wszystkie otrzymane łaski. Od 26.06.2017 roku do 18.08.2017 roku odmawiałam swoją czwartą Nowennę Pompejańską w Bogu wiadomej intencji, która właśnie dopełniła się w całości. Jestem naprawdę szczęśliwa i już do końca życia będę wdzięczna Maryi za ogrom łask, których mogłam doświadczyć dzięki Jej dobroci i miłosierdziu. Obecnie jestem w trakcie odmawiania piątej Nowenny pompejańskiej również w Bogu wiadomej intencji. Nie zamierzam ukrywać, że sprawa ta jest dla mnie naprawdę niezmiernie ważna. Chociaż chwilami jest mi bardzo, bardzo ciężko to jednak patrząc na ogrom łask, których już doświadczyłam dzięki Nowennie Pompejańskiej staram się głęboko wierzyć, że i tym razem Maryja zechce okazać mi swoje miłosierdzie i obdarzy łaską, na której tak bardzo mi zależy.