Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Wiem, że muszę się za niego modlić

0 0 głosów
Oceń wpis

Nowenną Pompejańską modliłam się już drugi raz w tej samej intencji – w intencji męża, żeby stał się odpowiedzialny, dojrzały, pracowity, żeby nie pił, był spokojny. W czasie trwania nowenny nie zawsze było kolorowo, mąż był kłótliwy, po kryjomu popijał. Teraz, kiedy skończyłam modlitwę (w sobotę 02.06.) zauważyłam że z moim mężem dzieje się już troszkę lepiej. Jest spokojniejszy, nie pije po kryjomu, zaczął bardziej pracować. Wiem, że jeszcze muszę się za niego modlić, ale za wszystkie łaski, które otrzymałam do tej chwili, z całego serca dziękuję Maryi. Bez niej i bez Boga nic nie jest możliwe.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Xyz
Xyz
15.06.18 17:08

On się nie nadaje na męża skoro o takie cechy trzeba się modlić jak opowoedzialnosc, pracowitosc.

Twoje modlitwy to jak modlitwy by zrobic z puszystej kobiety 150 cm wzrostu modelki VS.

enia
enia
15.06.18 15:26

Jest dobrze odmówić Nowenne do Najdroższej Krwi,pierwsza aby była za zbawienie duszy,odmówić za siebie,za meża,następne mogą być w innych intencjach np.o uwolnienie z nałogu alkoholowego,czasami ze potrzeba odmówić kilka w tej intencji. Ta nowenna ze szczególnie porusza serce Boga.Pisze o tym w swoich książkach śp.ksAmorth, s.Angela Musolesi co z tym kapłanem współpracowała

Ewa
Ewa
15.06.18 13:44

Pani Magdaleno i Pani Zofio, ja również odmówiłam kilka nowenn Pompejańskich za mojego męża. Poprawa była delikatna, ja byłam spokojniejsza, ale problem ogromny dalej był i z ludzkiego punktu widzenia nie do rozwiązania. Mąż kategorycznie odmawiał leczenia. Już brakowało mi sił, byłam załamana, nie dało się tak żyć. Postanowiłam, że zmienię intencję, pomodlę się za dusze czyśćcowe, które same już nic dla siebie zrobić nie mogą. Tylko tu, z ziemi, można im pomóc. Zaczęłam się modlić taką intencją: Św. Matko Boża, pokornie cię proszę o miłosierdzie dla wszystkich dusz w czyśćcu cierpiących, a w szczególności dla tych, o których nikt… Czytaj więcej »

Zofia
Zofia
15.06.18 13:54
Odpowiada na wpis:  Ewa

Pani Ewo bardzo dziękuję za Pani słowa. Jak skończę NP to kolejną odmówię w intencji dusz czyśćcowych. Pozdrawiam serdecznie.

Zofia
Zofia
15.06.18 12:52

Magdaleno mam tą samą sytuację. Odmówiłam już kilka NP w intencji mojego męża. Są momenty lepsze i za to bardzo dziękuję Bogu. Ale nadal mąż popija i to zazwyczaj po kryjomu, jest też kłótliwy, nerwowy. Ciężko mi i mojej rodzinie. Mam chwile zwątpienia, ale nadal modlę się i wierzę, że będzie dobrze. W mojej sytuacji tylko pomoc Boża może coś zmienić. Pozdrawiam Cię.

Magdalena
Magdalena
19.06.18 21:13
Odpowiada na wpis:  Zofia

Pani Zofio, to prawda, tylko modlitwa moze rozwiązać nasz problem. Pozdrawiam Panią serdecznie

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x