Czcicielka: Dobre wyniki biopsji

Z nowenna pompejańska zetknęłam się jakiś czas temu w internecie, gdy byłam załamana diagnoza. Epilepsja u mojej córki i co teraz?Nie mogłam się z tym długo pogodzić. Szybko zaczęłam ją odmawiać i tak trwalam nieprzerwanie od kilku miesięcy prosząc o łaskę całkowitego uzdrowienia. Nie złożyłam jeszcze świadectwa dotyczącego tej intencji. Trwajac w tej cudownej modlitwie dającej wyciszenie i ukojenie,zauważyłam że mąż nie czuje się najlepiej, ma ciagle problemy z żołądkiem i jelitami. Po zrobieniu licznych badań,w tym gastroskopii okazało się że są pewne zmiany w żołądku. Pobrano biopsję. Bardzo się martwiliśmy od tej pory już podwójnie. Nie czekając ani chwili podjęłam się trudnego wyzwania i postanowiłam zacząć nowennę tym razem w intencji męża, czyli 2 nowenny rownoczesnie.Dziś po 3 tyg od rozpoczęcia dostaliśmy wyniki biopsji dokładnie takie jakie chcieliśmy uslyszec. Chwała Panu i Naszej Ukochanej Matence. I choć jeszcze kilka wyników badań jest w toku ja już dziś czuje opiekę Maryji nad moją rodziną i wierzę że z jej pomocą będzie tylko lepiej. Bardzo pokochałam modlitwę różańcowa. Oprócz niej modliłam się również westchnieniem Jezu ty się tym zajmij jak również do Swietej Rity i Sw. Szarbela. Te przykre zdarzenia bardzo przybliżyły mnie do Maryji i Jezusa. Teraz dopiero wiem co znaczy zawierzyć całe swoje życie i życie rodziny Bogu.