Szczęść Boże.
Minął już rok jak odmówiłam dwie Nowenny Pompejańskie za moich bliskich,syna i córkę.O Nowennie dowiedziałam się od koleżanki.Modliłam się za córkę,która przeżywała chwile załamania i rozpaczy po zdradzie męża i w konsekwencji po rozwodzie, aby Mateńka przywróciła jej radość życia i aby podołała w wychowaniu dziecka.Tak też się dzieje.Córka znalazła nową pasję,w której się rozwija a tym samym ma dodatkowy bodziec finansowy.Grono przyjaciół wspiera ją w tych trudnych chwilach.Córka radzi sobie w pracy,dostaje nawet nagrody a w nowym roku podejmuje kolejne wyzwania zawodowe.Z byłym mężem dogadują się w sprawie wychowania i opieki nad synem z pożytkiem dla dziecka.Także mogę powiedzieć,że i we mnie nastąpiła wewnętrzna przemiana podczas odmawiania Różańca.Drugą intencję odmawiałam za uwolnienie syna od uzależnienia od alkoholizmu.Mogę napisać,że syn miał okresy bardzo częstego picia.Moje prośby nic nie pomagały. Zaczęłam gorąco się modlić za jego trzeźwość i wyzdrowienie z depresji. Zauważyłam znaczną poprawę,gdyż podjął leczenie.Coraz rzadziej pije!Bardzo się tym cieszę. (każdy wie ,co to za choroba). Pracuje i zarabia na swoje utrzymanie.Planuje kupno mieszkania,więc chyba idzie ku dobremu.Dziękuję Matce Bożej Pompejańskiej, że mnie wysłuchała.
Zobacz podobne wpisy:
Klaudia: cud poczęcia
Joanna: Zdrowe dziecko
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański