Witam Was wszystkich. Nie wiem ile już odmówiłam Nowenn. Odmawiam je od ponad 2 lat z przerwami. Na Nowennę natrafiłam po tym jak bez słowa z dnia na dzień zostawił mnie chłoapak. Szukałam pomocy. A poniżej treść niektórych moich intencji i rozwiązanie.1.O powrót do mnie mojego chłopaka – nie została wysłuchana i bardzo się z tego cieszę,
2. O spotkanie odpowiedniego mężczyzny, z ktorym będę szczęśliwa – wysłuchana w czasie odmawiania No, od 2 lat jestem z fajnym chłopakiem,
3. O to, by mój ojciec przestał pić i przestał się awanturować na weselu siostry – wesele przeżyliśmy normalnie i bez wstydu, a po dwóch latach mogę powiedzieć, że mój ojciec pije mniej alkoholu,
4. O zdanie matury przez mojego brata – co prawda miał poprawkę, ale zdał, właśnie zaliczył pierwszy rok studiów,
5. O ułożenie się moich spraw w pracy, aby moja szefowa przestała mnie mobbingować – musiałam poczekać na wysłuchanie tej prośby parę miesięcy, ale warto było, szefowa jest nie tym samym człowiekiem,
6. O znalezienie przez moją koleżankę fantastycznego mężczyzny – Nowenna jeszcze nie została wysłuchana, ale właśnie dziś zainicjowałam pewne spotkanie, na którym koleżanka może znajdzie miłość swojego życia, jestem pełna nadziei i wierzę że Matka Boska zainterweniuje w tej sprawie, bo moja koleżanka na to zasługuje,
7. O to, by mój chłopak zaakceptował, że chcę pracować, żeby mnie wspierał w tej decyzji i aby mi się oświadczył – to moja ostatnia Nowenna i wciąż czekam na wysłuchanie tej mojej prośby. Mój chłopak jest przeciwny ślubom, a ja nie wyobrażam sobie wspólnego życia z drugą osobą bez ślubu. Dlatego postanowiłam, że zmówię w tej intencji Nowennę. I również w tym przypadku wierzę, że Matka Boża mnie wysłucha…
Cudowne to Twoje świadectwo.tylko tak sobie myślę co mogą czuć osoby które się modlą i ich Nowenny nie są wysłuchane?
Nowenna Pompejanska to przepiękna kontemplacyjna modlitwa. Matka Boża mnie wysłuchała One słyszy kaźde nasze słowo i jest przy nas . Powiem Wam jeszcze źe kiedyś usłyszałam Jej głos powiedziała pomogę Ci i pomogła
Teraz obiecałem Matce Boźej ze do końca źyciu będę odmawiać cały różaniec i odmawiam. Odmawiajmy z ufnością. Nasza Mama nigdy nie zawodzi.
Cudnie, że tyle z nich zostało wysłuchanych, może warto się jeszcze pomodlić o wiarę w Boga dla chłopaka – wtedy ślub uznałby prawdpodobnie za normalną rzecz. Życzę dużo szczęścia i mam nadzieję, że wkrótce przeczytam tu o zaręczynach 🙂