Witajcie!
Z Nowenną pompejańską jestem związana od stycznia 2015 roku. Zdarzały mi się krótkie przerwy w jej odmawianiu. Zawsze do niej wracałam, bo mi jej brakowało. Składałam dwa świadectwa na tej stronie, polecałam znajomym. Od później jesieni zeszłego roku odmawiałam 2 Nowenny w intencji mojego syna, tegorocznego maturzysty. Wyniki egzaminów były wspaniałe, dostał się na wymarzoną uczelnię. Zawierzyłam go Maryi i wiem, że Ona nad nim czuwa. Kiedy wkrada się do mojego serca jakikolwiek lęk o niego przypominam sobie o tym i polecam go Maryi. Wreszcie dojrzałam do tego, aby nie modlić się Nowenna za najbliższych, swoje małżeństwo. Od 26 czerwca odmawiam Nowennę w intencjach naszej Matki. Ona wie najlepiej jak nasze modlitwy wykorzystać i jakie łaski wypraszać dla nas u swojego Syna. Bezgraniczne zaufanie jej i Jezusowi to najlepsze co możemy w naszym życiu zrobić. W zamian otrzymuję wiele pokoju i miłości w sercu. Z perspektywy tych ponad 2 lat widzę jak się zmieniłam, wyciszałam, ile łask na mnie spływa. Wszystkich, którzy się jeszcze wahają, nie wiedzą w jakiej intencji się modlić gorąco zachęcam do postawienia wszystkiego na jedną kartę i modlenia się w intencjach Maryi. Nie bójcie się, że wasze problemy, leki pozostaną zaniedbane – Ona jest naszą Mamą i wie co jest nam potrzebne. Nawet wszelkie trudności łatwiej się znosi, hartuje ducha i ciało.
Z Panem Bogiem,
Hania
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Zdane egzaminy zawodowe syna
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański