To moja czwarta odmowiona Nowenna Pompejanska – modlitwa ktora za kazdym razem daje mi tyle sily I nadzieji… ma ogromna moc. Moja ostatnia Nowenne odmawialam w intencji zdrowia dla mojego taty… jeszcze dwa miesiace temu bardzo zle sie czul mial bole w klatce piersiowej zawroty glowy omdlenie… Bardzo sie balan ze jest to cos powaznego gdyz nigdy na nic sie nie skarzyl a nagle stal sie wrakiem czlowieka zero checi do zycia. Gdy tylko skaczylam odmawiac jedna Nowenne odrazu przy kolejnej modlilam sie o zdrowie dla taty Już po rozpoczęciu nowenny zaczęły dziać się cuda… moj tata z dnia na dziec czul sie lepiej … a nawet zaczal chodzic do kosciola do spowiedzi…bylam taka zadowolona … po skaczeniu Nowenny wiele sie zmienilo tata czuje sie dobrze nie narzeka na zdrowie I ja widze ze jest silniejszy znow ma checi do zycia …jest inaczej… lepiej a to dzieki Maryji I Bogu…DZIEKUJE . W trakcie Nowenny dzialy sie tez rozne inne cuda o ktore nie prosilam ale mialam w sercu .. I Maryja je rowniez zaniosla do Boga I dzis widze poraz kolejny jak ogromna moc ma ROZANIEC I NOWENNA POMPEJANSKA.Odmawiajcie rozaniec codziennie nie wazne czy jest lepiej czy gorzej Maryja wie kiedy przyniesc zmiany w naszym zyciu.. Cierpliwosci I wytrwalosci.
BOG ZAPLAC BOZE MOJ KOCHANY I CUDOWNA MATKO MARYJO !
ja tez bardzo dziekuje ,moja wiara i nadzieja zostaly wzmocnione.
Dziękuję Ci za tak optymistyczne świadectwo – Tyler w nim wiary i ufności! Serdecznie pozdrawiam!