O Nowennie Pompejanskiej dowiedziałam się przypadkiem od znajomej, która podobnie jak ja boryka się z chorym dzieckiem. Wówczas przyjęłam do wiadomości te informację i po zapoznaniu się z nią stwierdziłam, że to nie dla mnie, że nie dam rady a poza tym nie rozumiem jej odmawiania.Aż jak to się mówi: „Jak trwoga to do Boga” sytuacja zdrowotna mojego synka skłoniła mnie do ponownego zapoznania się z nią. Myślę sobie teraz, że Matka Boża czekała na dobry moment, bo przez ten trudny czas spotykałem na swojej drodze ludzi bardzo blisko zaprzyjaznionymi z Bogiem i Maryja.
Na moim koncie jest kilka NP pierwsza oczywiście o łaskę uzdrowienia mojego synka. Co prawda nie otrzymałam tego cudu o który prosiłam ale myślę że Maryja przygotowała dla nas inna opcje i czuję że wkrótce się o tym przekonamy…
Chciałabym jednak powiedzieć, że ta pierwsza władanie Nowenna była bardzo niedoskonala wręcz roszczeniowa, kolejne zaś są już bardziej dojrzałe. To co „zrobiła ” ze mną Maryja jest nieprawdopodobne… Przede wszystkim otworzyła moje serce i oczy. Inaczej zaczekam postrzegać wiarę i stałam się innym człowiekiem. Jeszcze dużo pracy przede mną bo jestem niedoskonala ale czuję opiekę Matki Bożej nad nami, moimi dziećmi. W zasadzie to dokonuje cudu bo mój synek zamiast w szpitalu jest w domu…
Teraz jestem w trakcie odmawiania NP za duszę w czyśccu cierpiące i jest to najtrudniejsza intencją jaka odmawiam. W czasie części blagalnej zły chyba bardzo się wściekła że musi walczyć o te dusze. Miałam koszmary, myśli były bardzo rozbiegane i wydawało mi się że to i tak nie ma sensu. Jednak dotrwalam do części dxiekczynnej i muszę powiedzieć że teraz czuję spokój duszy… Więc pewnie udało się uprościć Kochaną Matkę Boża o łaski dla duszy lub dusz.
Że swojej strony wiem że z Nowenna się nie rozstane, bo kiedy kończę i robię przerwę brakuje mi jej jak spragnionemu wody.
Mateczko Moja jesteś wspaniała i nigdy nas, moich cudownych dzieci nie opuszczaj. Kocham Cię
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Ela: Czekanie na łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Polecam odsłuchać na youtube „Uwolnijcie nas stąd” , „Rekopis z czyścca „
Ja też odmówiłam 2 nowenny za dusze czyśćcowe i nie spotkałam się w związku z tym z żadanymi utrudnieniami od złego, w sumie za te dusze modlę się od lat.
Dzięki Wojtek za ten komentarz. Też o tym tutaj często piszę, że to są dusze umiłowane przez Boga, do których zły nie ma żadnych już praw. Myślę, że na tym forum powstała „miejska legenda” o jakiś wyjątkowych trudnościach związanych z Nowenną za dusze czyśćcowe wynikająca z nieznajomości naszej religii i myślę, że to jest największa wygrana złego. Sam od kilku lat modlę się codziennie za dusze czyśćcowe i mogę napisać tylko o wielu łaskach uzyskanych za ich wstawiennictwem i każdego zachęcam do modlitwy za nie oraz o zamawianie mszy św. w ich intencji.
Jedno wyjaśnienie do słów „W czasie części błagalnej zły chyba bardzo się wściekła że musi walczyć o te dusze. ”
Dusze czyśćcowe są już na drodze do Nieba, one należą do Boga, zly nie ma tu nic do gadania.
Czyściec – według Kościoła katolickiego bolesne dochodzenie duszy do absolutnie doskonałej miłości, koniecznej do osiągnięcia szczęścia Nieba.