Rok temu wrócił mój syn z zagranicy , zniewolony nałogami alkoholu, narkotyków, pornografii, hazardu, od 14 lat nie był u spowiedzi, wrócił bez pieniędzy z nadzieją pomocy , to był ciężki czas i nadal jest trudny ,odmówiłam 5 nowenn w jego intencji, i widzę jak każdego dnia idzie ku lepszemu.
Widzę jak pojawia się uśmiech na jego twarzy, od kilku miesięcy nie bierze narkotyków, od kilku tygodni nie pije alkoholu , a na szyi nosi medalik. Ostatnio powiedział mi że na początku denerwował się jak się modliłam w jego intencji ale teraz czuje jak namacalnie mu to pomaga, sam z własnej woli zapisał się do anonimowych alkoholików, ja sama mam więcej wewnętrznego spokoju , czuję jak Maryja jest blisko nas i jak nas prowadzi, całkowicie się jej zawierzyłam, namawiam i polecam każdemu tę cudowną nowennę, ja już ile będę miała sił pragnę odmawiać ją codziennie Bogu niech będą dzięki
Niech Bóg i Matka Najświętsza umacniają cię Małgorzato na tej Drodze Krzyża jaką doświadczasz 🙂 dziękuję za twoje piękne świadectwo. Szczęść Boże 🙂
Wspaniałe świadectwo. Bogu niech będą dziękuję ❤ Chwała Tobie Jezu ❤
Piękne świadectwo! Chwała Panu! Niech Bóg Wam błogoslawi ! Chwała naszej Mateńce!
Niech Was Bog błogosławi i strzeze
Wzruszające, Niech Bóg prowadzi , powodzenia
Cudownie ! To takie budujące. Matka Boża wyprosiła tę przemianę. Pozdrawiam cieplutko.
Jak cudownie się czyta o takich łaskach. Miłość macierzyńska jest nieskończona 🙂