Odmawiam już kolejną Nowennę. Modlitwa zmieniła w moim życiu dużo. Otrzymałam wiele łask, które pozwalają mi pokonywać trudy chorób. Mateńka ma wiele miłości dla Swojego ludu, sprawiła, że zaczęliśmy rozmawiać ze swoim( już niestety byłym) mężem.
Wcześniej nie było to możliwe ale Nowenna Pompejańska w intencji pogodzenia się, zadziałała. Chwała Mateńce. Nowenna Pompejańska stała się modlitwą do której powracam i modlę się cały czas w tej samej intencji. Głęboko wierzę, że wymodlę to, że zejdziemy się z mężem, będziemy dalej małżeństwem, przecież jesteśmy złączeni przez Boga, póki śmierć nas nie rozłączy. Wierzę, wierzę głęboko, że będziemy jeszcze razem. Kocham męża, jest miłością mojego życia. Potrzebuję Modlitwy i Mojego Męża, jest to siła do walki z moimi chorobami. Mam stwardnienie rozsiane i złośliwego raka oraz wielką wolę życia. Życia i modlitwy Nowenny Pompejańskiej, bo jest to modlitwa, która daje ogromną siłę. Bracia i Siostry, modlący się Naszą Piękną Modlitwą, proszę z całego serca, wspomóżcie mnie w modlitwie o pojednanie i scalenie mojego małżeństwa. Z góry dziękuję za okazaną mi pomoc i zawsze pamiętać będę o Was w modlitwie. Matka Boska pomaga, trzeba tylko zaufać i modlić się, nie można się poddawać, Ona jest naszym ŻYCIEM. Katarzyna
Kasiu, jeszcze jeden cytat, który mam nadzieję, doda Tobie otuchy: „Módl się i ufaj! Nie denerwuj się! Niepokój nie służy niczemu. Bóg jest miłosierny i wysłucha twoją modlitwę” (CE, s. 39).
„Wszystko o co prosicie w modlitwie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymacie” (Mk. 11, 24).
Dasz radę. Wszystkie Kaśki to silne dziewczyny. Wierzę w Ciebie.
Kasiu, pomodle sie za Was i Twoj powrot do zdrowia. Zufaj Panu!!! Jezus, gdy powierzysz Mu swoje zycie bedzie Twoim lekarzem, przewodnikiem, dobrym pasterzem….Obejrzysz Dotyk Boga, sa w nim swiadectwa osob uzdrowionych, doswiadczajacych Bozej obecnosci itp. Wspaniale tez sa rekolecje prowadzone przez O. J. Witko, ktory uczy skutecznej modlitwy, zycia z Bogiem itp.
Z Panem Bogiem.