To już moja czwarta nowenna. Wszystkie odmawiam w tej samej sprawie, modlę się żeby choroba nowotworowa przez którą przeszło moje dziecko nie wróciła. W grudniu były niepokojące sygnały, że coś się dzieje nie tak ale we mnie była wiara i nadzieja, że będzie dobrze. Nie omyliłam się, lekarz nie znalazł niepokojących sygnałów, kamień spadł mi z serca. Wierzę, głęboko wierzę w sens tej modlitwy. Zachęcam wszystkich do jej odmawiania. Mam wrażenie, że staję się lepszym człowiekiem. Myślę, że już nigdy nie zrezygnuję z odmawiania tej wspaniałej modlitwy.
Matka
Zobacz podobne wpisy:
Dawid: Nowenna pompejańska o zarządzanie moim życiem
Anna: Miłosierdzie od Boga
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Felicja maleństwo swoje tul do Ran Jezusa
Codziennie odmawiam 1 tajemnicę Różańca w intencji chorych dzieci-będzie tam i Twoje dziecko,żeby się choroba nie wróciła .Z Bogiem.M.
Piękne świadectwo! Rozumiem Twoje troski o własne dziecko, które jest najwiekszym skarbem dla nas. Niech Bóg Wam blogoslawi a Matka Najświętsza ma zawsze w swej szczegölnej opiece! Chwała Panu! Ta Nowenna to piękna i szczególna modlitwa, ma ogromną moc!
Poczytaj proszę o Colo Vada, Coral Club, Laminine, „Prawda o raku”, „Rak nie jest chorobą”, dieta sokowa Ewy Dąbrowskiej. Z Bogiem.