Łukasz: Problemy rodzinne

Zakończyłem niedawno odmawianie mojej pierwszej Nowenny Pompejańskiej za moją rodzinę, w której jest dużo napięć, nieporozumień, a czasem agresji. Są też bardzo trudne relacje między rodzicami, oraz między ojcem i moim bratem. Ja sam też borykam się, ze smutkiem, przygnębieniem, nerwicą.

Do tej pory modliłem się różnymi modlitwami, ale po rozpoczęciu nowenny stało się coś ciekawego. Już pierwszego dnia odczułem ulgę i podniesienie na duchu. Taki efekt pojawiał się często w czasie odmawiania tej modlitwy. W pewnym momencie spływał na mnie pokój i radość. To niesamowite jak konkretnie i odczuwalnie działa Pan Bóg i Maryja przez różaniec. Nie było mi łatwo odmawiać codziennie różaniec, nigdy wcześniej tego nie robiłem, ale na pewno warto włożyć w to wysiłek. Dodatkowo po pewnym czasie odmawiania stał się cud. Brat skłócony ciężko z ojcem przeprosił go i pojednali się. W domu zrobiło się dużo spokojniej. Dziękuję Panie Boże i Maryjo za wielkie łaski dla mojej rodziny i dla mnie. Ostatnio z bratem znowu jest trochę gorzej, ale wierzę, że Pan Bóg nas nie zostawi i owoce Nowenny będą trwać.