Wszyscy tu doznają mnóstwo łask… Ja już pisałam niedawno…. Zaczęłam trzecią nowennę… ale poczucie opuszczenia i osamotnienia i przykrości doznawane nieustannie od ludzi są dla mnie nie do wytrzymania, tak po ludzku…
Zaczynam wpadać w depresję…. I jestem zmuszona do przerwania tej modlitwy… Jak ktoś chce ima na tyle dobrej woli i chęci – to proszę o jedną Zdrowaś Mario. Ja padłam. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za Wasze świadectwa – podnoszą na duchu.
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Basiu, nie poddawaj się. Ja też przeżywam wiele trudności, silne stany lękowe, których wcześniej nie miałam, słabość fizyczną i ogólne przekonanie, że modlitwa nic nie da, że będzie gorzej, że doszłam do ściany. Kiedy zaczynałam nowennę pojawiały się u mnie w głowie takie słowa: wytrwałość, wiara, ufność, miłość, męstwo. Zapisałam je na kartce, gdzie odznaczam dni nowenny. Kiedy już nie daję rady, łapię się tych słów, wiem, że to było natchnienie od Boga i zachęta, żebym się nie poddawała, że będzie ciężko. Jeżeli możesz, przyjmuj częściej Eucharystię, nie tylko w niedzielę, będziesz silniejsza. Odwagi Basiu, to jest walka, dlatego jest… Czytaj więcej »
Sztanisko szaleje… to co się dzieje teraz – trudno opisać słowami… trudno wyrazić… przez męża i przez rodziców własnych zostałam okrzyknięta chorą psychicznie… 🙂 Jad jest tak wielki… tak wielka agresja że nie daję rady… wiecie że poszłam na zwolnienie lekarskie z tego wszystkiego?… Nie jestem silniejsza…, jestem coraz słabsza… coraz gorzej i gorzej sie dzieje… nawet moje dzieci które kocham nad życie występują przeciw mnie…
Nie daję rady – zwyczajnie po ludzku… Mam wrażenie że opieka Maryi mnie nie dotyczy… że jestem wystawiona jak tarcza na ataki złego – a one są coraz potężniejsze…
Basiu, mam tak samo, odmawiam 20 NP a 17 bez dnia przerwy, od lipca koszmar w domu, wyzwiska i wyrzucanie z domu przez matkę i brata, ale to co się dzieje podczas tej nowenny, musiałam na brata postraszyć policją , wyzwiska i ubliżanie takie, ze sąsiedzi mnie ratuję słowem i to, ze mogę u nich posiedzieć w domu, też jestem podobno psychiczna i chcą mnie zamknąć w psychiatryku, syna zbuntowali przeciwko mnie, nie mam pracy, same długi i sypiam weekendy u znajomych ponieważ nie mogę się poruszać się po domu 🙁 nawet nie żyję z dnia na dzień tylko z… Czytaj więcej »
Basiako, pomodlę się w Twojej intencji. Przyjmij moje serdeczne życzenia imieninowe (spóźnione), niech Ci Pan Bóg błogosławi ! Pozdrawiam cieplutko.
Droga Basiu, błagam Cię nie poddawaj się!!! Doświadczam podobnych rzeczy co Ty. Czuję irracjonalną niechęć od ludzi, chociaż zawsze jestem serdeczna i życzliwa. Żyję w kompletnym opuszczeniu. Ludzie przy których trwałam w trudnym dla nich czasie zapomnieli o mnie. Nikt się mną nie interesuje. Z mężem dramat. Dzieci nie mam. Nie mam pracy, żadnych pieniędzy. Warunku bytowe trudne. Mam depresję. Nie mam niczego i nikogo. Mam tylko JEZUSA i On mnie podtrzymuje. Nie Twój mąż i nie zły ma wyznaczać Twoją drogę. Nie chcesz zobaczyć owoców zaufania w tak trudnym doświadczeniu? Nie chcesz zobaczyć objawienia Mocy Bożej po doświadczeniu takiego… Czytaj więcej »
Dziękuję Wam za wsparcie! niestety przerwałam…. była o zdrowie dla męża… ale on jak się dowiedział, to stwierdził że niczego ode mnie nie potrzebuje…i chyba tak jest – nic dla niego nie znaczę – dziś wyjeżdżał na delegację i nawet się ze mną nie pożegnał.., w dniu moich imienin… nie tylko nie złożył mi życzeń… ale nawet nie był w stanie się pożegnać… z dziećmi też nie… 🙁 I nie był to pierwszy raz… chyba we mnie coś umarło dla tego człowieka… za dużo łez wylałam przez niego – i dziś mam dowód że nie mam znaczenia ani ja, ani… Czytaj więcej »
Basiu droga łap się różańca bo to jest walka o duszę – duszę twojego męża więc musisz być przygotowana na takie „akcje” szatana.
https://youtu.be/nANqFWZtHbI
Basiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Polecam Cię świętej Barbarze, to niesamowita Święta!
Tak to wszystko prawda, ja też mam straszny okres walki dziękuję że piszecie, nie poddamy się. Pomodlę się za was także.
Basiu kochana uderzyłaś w czuły pkt szatana , nie poddawaj się . Odmawiaj dalej Różaniec . Wszystko minie , zło odpłynie . Szatan to żaden przeciwnik do Miłosierdzia Bożego. Ze Świętych poproś o pomoc , Oni są po to aby nam pomagać . Powodzenia
Basia,wszystkiego najlepszego z okazji jutrzejszych imienin;)Śpiewaj sobie kilka razy dziennie:”Dobro me Boga celem jest,
celem jest,celem jest.
Dobro me Boga celem jest,
On właśnie tego chce”(z książki:”Od lęku do wiary” Merlina Carothersa).Nawet jeśli masz w swoim życiu teraz huragany,to uwierz,że Pan Bóg już wymyślił ,jak z tych huraganów wyprowadzić dla Ciebie jakieś super dobro.Jesteś silna,dasz radę,wszystkie Baśki to silne dziewczyny.Nie poddawaj się.Może to ostatnie takie trudne dni,a jutro dla Ciebie zaświeci słońce.
Witam serdecznie. Mnie bardzo dużo dało odmawianie NP (aktualnie mówię 20). Oglądam też na Youtube filmiki z Ojcem Witko. Polecam. Sam załatwiłem sprawę po ludzku rzecz biorąc nie do załatwienia. (pomogło Jerycho). Gorąco polecam wywiad z O,. Witko „Błogosławieństwo i przekleństwo”. Błogosławcie wszystko i wszystkich. Błogosławienie żywności (jedzenia) skutkuje tym, że nie pamiętam kiedy miałem biegunkę. Błogosławienie snu powoduje że człowiek śpi jak suseł i wstaje wypoczęty. Błogosławienie podróży do pracy powoduje ze nie spóźniam się. Błogosławienie pracy powoduje ze wykonuję ją z ochotą i dobrze na chwałę Boga. Błogosławię Was Wszystkich.
Janek ja też błogosławię wszystko i wszystkich , ale nie przyszło mi do głowy błogosławić sen . Dziękuję
Oglądałem o. Witko naprawdę warto – dziękuję Janku za wskazówkę i świadectwo
Basiu za tobą też westchnę do Matki Bożej!
Ja również odmawiam Nowennę kolejną już nie tylko za męża który odszedł do innej kobiety.10 grudnia kończę Nowennę o uwolnieni męża o złego przechodzę okropne rzeczy jest strasznie a dzisiejszy dzień był jednym chyba z najgorszych też jest różnie odrzucenie nawet w rodzinie w pracy niby koleżanki wierzące a tak naprawdę to nie wiem czy są wierzące czy coś nie pomyluiły ale nie mi to oceniać nawet teraz zły mi przeszkadza w pisaniu za błędy przepraszam . Ale chyba dam radę wytrwać do końca męża jest mi bardzo ciężko i jak nigdy się boję dlatego jak możecie to pomódlcie się… Czytaj więcej »
Nie poddawaj się Basiu.Spójrz na Krzyż i Chrystusa jak on cierpiał.Nasz Pan kocha nas bardziej niż to sobie wyobrażamy razem z Maryją.Ja też mam walkę duchową ale modlitwa jest lekarstwem niezależnie od moich nastrojów.Z Panem Bogiem
Nie poddawaj sie i modl sie!!! Wtedy zwyciezysz! Ja tez mam chwile zalamania i tak jest dzis. Wiem, ze nie mam wplywu na czyjes zachowanie w stosunku do mnie. Milosc jest czyms wolnym, jak to madrze okreslono w komentarzach. Duzo moglabym napisac na ten temat. Ile upokorzen doznalam, a szczegolnie od osob najblizszych, zwlaszcza wtedy, jak zaczelam isc za Panem. Ile lez wylalam….Bylam odrzucona, wysmiewana, niekochana…Ale wytrwalam.Modlilam sie, chodzilam na Msze sw.Trwalalam i trwam nadal przy Bogu. I bylo warto!!! I sa juz owoce. Zostalam uzdrowiona, moja mama takze. Bog na mojej drodze stawia wspanialych ludzi, studiuje. Wiem, ze Bog… Czytaj więcej »
Bardzo mądrze napisałaś Asiu! Dziękuję!
Basiu prosze: modl sie i nie poddawaj!!!
Zaczelam odmawiac w Twojej intencji Nowenne do Bozego Milosierdzia.
Pozdrawiam cieplutko
Przerywając nowennę dajesz za wygraną szatanowi. Nie rób tego. Miałem „jazdę” na całego podczas odmawiania jednak nie poddałem się i od kwietnia br. ciągle odmawiam bez względu na moje samopoczucie czy oczekiwania co do spełnienia próśb. Wierzę, że Matka nie opuści nikogo, kto prosi o pomoc. Naucz się odczytywać znaki. Ja na początku oczekiwałem, spektakularnego cudu modląc się za bliską osobę a okazało się, że najpierw muszę zadbać o swoją duszę i przygotować się na otrzymanie łask o które proszę. Powodzenia, niech Maryja ma cię w swojej opiece.
Zgadzam się z agą nie poddawaj się
Ja też tak miałam i dużo ludzi przez to przechodzi ale jak się przez to przejdzie to jest już lżej.
Jesli modlitwa stwarza takie problemy , zamiast lepiej jest gorzej tzn że diabeł toczy bitwę o nasza duszę z Maryją. Równiez przechodziłam przez podobne katusze,,,,tego nie da sie opisać ja juz chciałam prosic lekarza, żeby wysłał mnie do szpitala psychiatrycznego, miałam omamy wzrokowe, słuchowe, brak radości i myśli samobójcze…. Modląc sie chciałam rzucic różańcem bo zamiast lepiej było gorzej, zaciskałam medalik na szyi i nerwami…. wytrwałam , Maryja mnie wyrwała ze szponów!!! Ale gdybym sie poddała , gdybym odłozyła różaniec – nie chcę wiedzieć coby było ze mną!!!! Nie poddawaj sie choc jest tak trudno naprawdę! Bo wiesz kto wtedy… Czytaj więcej »
Miałam podobne doświadczenia podczas mojej piątej Nowenny Pompejańskiej – w intencji nawrócenia Rosji. Pierwszej nocy – koszmar ze Stalinem w roli głównej, chore emocje… i największy atak – 13 maja (to było w 2015 r.) podczas pracy na komputerze moja praca zaczęła po prostu znikać z pliku… (miałam zapasową kopię, ale jeszcze nie zdążyłam zapisać tego co zrobiłam tego dnia – a było tego bardzo dużo).Dodam że zaczęło się od wariującego internetu – pierwsza „wysiadła” strona z Nowenną Pompejańską (zawsze mam włączoną Waszą stronę podczas pracy) Zaczęłam powtarzać (dosłownie) milion razy „Jezu ufam Tobie”. Nagle usłyszałam: „Spokojnie, wyłącz komputer. Nie… Czytaj więcej »
Monika M …jesteś niesamowita . Jesteś ODWAŻNA! taką intencję za nawrócenie Rosji? Nie wiem kto by się odważył . Oj!!! z Ciebie nie zły straszek na czarnego .No ale z Różańcem jest to możliwe . Dzięki Tobie to chyba mam dobry humor na cały dzień .
Dziękuję Enia, zrobiłam tylko to co do mnie należało. Przyznam Ci się że kiedy po raz pierwszy usłyszałam od Matki Bożej że mam odmówić NP w tej intencji nawrócenia Rosji (byłam wtedy już po kilku NP m.in. za Polskę i o to „aby Naród Polski oficjalnie uznał w Jezusie Chrystusie Zbawicielu Świata swojego Króla”) to musiałam poprosić o łaskę posiłkową o odwagę – początkowo ta intencja mnie wystraszyła (koszmary ze Stalinem w roli głównej pojawiały się już wcześniej), ale Matka Boża dała mi do zrozumienia że najmilsze są Jej modlitwy Polaków w tej intencji. Tuż przed rozpoczęciem tej Nowenny (było… Czytaj więcej »