Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Basia: Moje swiadectwo o nawroceniu taty z alkoholizmu.

Moje swiadectwo o nawroceniu taty z alkoholizmu. Zaczelo sie od Sw.Jana Pawla II,naszego kochanego rodaka i slow” alkoholizm to nie jest choroba tylko opetanie demonami”. W dzien ojca zaczelismy nowenne w rodzinie (6 osob). W pierwszy dzien nowenny przestal pic od miesiecy, wytrzymal tydzien. A my walczylismy. Bliska mi osoba robila mi 3 razy klotnie ze jestem niegodna prosic o pomoc, ze on nas i tak nie kocha, i ma nas gdzies, i ze mam rzucic ta nowenne bo namieszalam w rodzinie proszac innych o modlitwe, a tate zostawic w spokoju. Byl to szok! Bardzo sie balam. 3 razy sie klocilam ze dalej bede odmawiac, i nikt mnie nie powstrzyma!

Ta osoba potem mnie przeprosila, ze nie wie czemu sie mnie czepila i tak mnie obrazala, ale ja wiem… walka o alkoholika jest ciezka. Ta nowenna pokazala mi ze ja mu nigdy nie przebaczylam tylko zapomnialam…. Skonczyla sie 15 Sierpnia, wielkie Sw.Matki Bozej… w kosciele dzien przed bylo piekne kazanie… (przeplakalam cale)…o mocy nowenny pompejanskiej (a msza byla po ang). Coz za piekny prezent, czulam jakby to byla dla mnie nagroda. Ale tego samego dnia mialam wypadek samochodowy w piekny sloneczny dzien. W sekundzie w ktorej wysylalam moim braciom link do mszy „Nabozenstwo uzdrowienia i uwolnienia z ks. Dominikiem Chmielewskim”, wypadlismy autem z drogi,cos nas wyrzucilo….rozwalilibysmy sie…ale Matka Boza przy nas byla. Pisze do tych ktorym sie dziwne rzeczy dzieja. Kochani nie bojcie sie! Ochlonelismy i wyslalam linka z ta modlitwa moim braciom. By pomoc tacie trzeba pomoc najpierw sobie. Nauczylismy sie by mu przebaczyc. Teraz dopiero mam sile do modlitwy.

Czy pije? Popija sobie ale nie chleje,niektorzy wiedza o co chodzi.

Ale, zmiany ktore sie dzieja rozrywaja mi serce. Kiedy corka rozciela czolo zadzwonilam we lzach do mamy o pocieche,ale jej nie bylo,byl tata. On mnie pocieszal zebym sie nie martwila, a ja plakalam juz nie przez te szwy tylko jego slowa, ze jednak on ma uczucia?! Pierwszy raz w zyciu slyszalam u niego troske o kogos, o jego wnuczke. W dniu wypadku zadzwonilam do rodzicow. Tata sie zmartwil…Nie widzialam go 15 lat, i tu moja kolejna intencja jest w trakcie pozytywnego rozwiazania, niedlugo przylece do Polski. Ale, to byla walka ze zlem! Ale Matka Boza nas kocha. Wiem ze to dlugie swiadectwo. Nowenna nauczyla mnie przebaczenia i pokory. Polecam od serca Sw.Rite ,ktora mi bardzo pomagala. Dzis prosze naszego Swietego Rodaka,by czuwal nad tata. Dalej walcze o tate… Nie na darmo jest to ciezka modlitwa. Matko Boza dziekuje Ci za zycie moje,mojego meza oraz dzieci, Ty bylas wtedy ze mna. Przed ta nowenna ciekawil mnie bardzo buddyzm ale bardziej joga. Dzis wiem ze Nowenna Pompejanska zmienila moje zycie na lepsze. Rożaniec, kocham rozaniec, polecam tez Nowenne 9 dni do Matki Bozej rozwiazujacej węzły, tu sie tez dopiero piekne rzeczy dzieja….

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x