Pragnę złożyć moje trzecie świadectwo (tak jak obiecałam Królowej Różańca świętego).
W wigilię Bożena Narodzenia ukończyłam moją 12 Nowennę Pompejańską, którą odmawiam od 2015 roku. Przez 9 Nowenn modliłam się w jednej intencji – o dobrego męża dla córki (prośba ta nie została jeszcze wysłuchana), dziesiątą odmówiłam za moją siostrzenicę u której zdiagnozowany został czerniak skóry, jedenastą NP odmówiłam za dusze cierpiące w czyśćcu a 12 jako pokutę – wynagrodzenie za grzechy popełnione w mojej rodzinie.
Moje obecne świadectwo składam do wysłuchanej prośby o uzdrowienie dla siostrzenicy . Kilka dni temu otrzymałam wiadomość , że ostatnie badania nie wykazały postępowania choroby. Z całego serca dziękuję Ci najdroższa Matko Różańca świętego z Pompejów za wysłuchanie mej prośby!
Chcę również przyznać, że od kiedy zaczęłam odmawiać NP moja rodzina doznała wiele przeróżnych łask. Ja osobiście nie potrafię już żyć bez różańca i obiecuję nadal odmawiać NP bo dzięki tej modlitwie stałam się głębiej religijna, odczuwam większą potrzebę modlitwy i całkowicie zaufałam Matce Najświętszej. Powierzyłam Panu Bogu z ufnością wszystkie sprawy i wiem, że wszystko dzieje się według Jego woli i tak też niech będzie zawsze!
Z całego serca potwierdzam cudowną moc Nowenny Pompejańskiej!
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański