Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgorzata: myślałam, że zawalił mi się świat !

W momencie,kiedy myślałam, że zawalił mi się świat, koleżanka powiedziała mi o nowennie pompejańskiej. Podarowała mi książeczkę z modlitwą i kazała odmawiać różaniec.

Nigdy nie byłam religijna, rzadko chodziłam do kościoła, więc poczułam pewne zażenowanie… moja modlitwa miałaby być skuteczna? „nie do odparcia”? Cóż mi jednak pozostało w sytuacji, w której znaleźliśmy się z mężem?

Powoli doszłam do decyzji rozpoczęcia odmawiania nowenny. Obecnie kończę drugą, zostało mi kilka dni… Sprawa moja nie została dotychczas rozwiązana; kłopoty piętrzą się i mnożą i końca problemów nie widać. Choć tak zwyczajnie po ludzku mam chwile zwątpienia, czasem wylewam krokodyle łzy z bezsilności i lęku co będzie dalej, to wiem, że za sprawą Przenajświętszej Maryi, do której o pomoc się zwróciłam stałam się innym człowiekiem. W moim sercu zamieszkał Bóg i Maryja; nie wyobrażam sobie dnia bez różańca, tęsknię za kościołem, zwłaszcza gdy mogę w spokoju i samotności odmówić swoją modlitwę, regularnie chodzę do spowiedzi i Komunii św. Wierzę jednak, że nadejdzie moment, kiedy Bóg za wstawiennictwem Maryi uzna, że wystarczająco mu zaufałam i obdarzy mnie łaską , o którą usilnie proszę. Kiedy to będzie, nie wiem. Do tego momentu postanowiłam niestrudzenie odmawiać nowennę i wierzyć, że dam radę przeciwnościom losu i będzie dobrze. Dziękuję Iwonie za nowennę!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Małgorzata
Małgorzata
10.10.16 17:02

Bardzo gorąco Aguś Ci dziękuję za ciepłe słowa wsparcia. Będę pamiętać o Twoich słowach, dziękuję.

Aguśka
Aguśka
07.10.16 21:05

Małgosiu czasem tak w życiu bywa, że to my ludzie odwracamy się od Boga, żyjemy jakby Go nie było…a On? On mimo to nas kocha i nigdy się od nas nie odwraca. Pamiętaj też, że Bóg działa przez ludzi i u Ciebie też tak zadziałał, kiedy podesłał Ci koleżankę z nowenną w momencie , gdy wszystko Ci się zawaliło:). Choć czasem nam się wydaje , że Bóg nie słucha naszych modlitw, to pamiętaj ,że On ma swój plan na nasze życie. Zaufaj Mu i Maryi całym sercem, tak na maksa!!! A zobaczysz i dostrzeżesz jak On zacznie działać w Twoim… Czytaj więcej »

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x