Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jarek: Prośba o powrót miłości

Szczęść Boże. Nowenne Pompejańską odmawiam już 2 raz. Zacząłem pod koniec maja tego roku. Mam 28 lat i wiara w Boga jest u mnie bardzo mocna. W wieku 25 lat.

Podczas pieszej pielgrzymki do Częstochowy poznałem wyjątkową dziewczynę w, której zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Problemem był wiek gdyż ona miała 17 lat a ja 25.. Ale było w tym uczuciu coś tak mocnego, że zaczeliśmy się spotykać. Oczywiście z początku ona musiała kłamać rodzicom, że wychodzi z koleżankami bo wiadomo różnica wieku dość duża. Ale potem jej rodzice mnie poznali, i wszystko układało się pomyślnie. Nie widzieliśmy poza sobą Świata. Wspólne rozmowy, spotkania, byłem na jej 100 dniówce, pomagałem i wspierałem podczas przygotowania do matury. Potem zaczeła studia dzienne. Ja pracuję w biurze. Zaczęły się pierwsze wachania i kryzys w 2015 roku po pielgrzymce już naszej wspólnej. Poznała chłopaka z którym dużo rozmawiała. Ja dużo się modliłem i kryzys ustał. W Październiku 2015 zarzegnaliśmy krysys i rzuciła się w moje ramiona. Kolejny kryzys nastąpił w tym roku w maju. Zarzucił mi, że nie rozmawiam z nią szczerze, że mało dzwonie itp. Owszem miałem trochę problemów w pracy, i ze zdrowiem ale nie chciałem jej mówić, żeby ją chronić.. Co prawda zacząłem pisać z innymi dziewczynami, ale było to chwilowe. Pod koniec maja powiedziała że chce się spotkać bo dalej być tak nie może. Że chce się rozstać, że jestem znią dla obietnicy i zasad. Że w niej coś pękło i nie czuje miłości… Świat mi się zawalił… Płakałem, prosiłem żeby tego nie robiła ale serce nie ugięte… Zacząłem odmawiać NP i jak co roku ruszyłem na pielgrzymkę do Częstochowy w Lipcu. Walczyłem i modliłem się o nią… ale po skończeniu NP 15 Sierpnia nic się nie zmieniło.. spotkała się by powiedzieć mi żebym o niej zapomniał… że nie chce mi dać nadziei… Po skończeniu NP zacząłem drugą… kończę właśnie odmawianie części Błagalnej.. Nie mogę przestać o niej myśleć, ale ufam, że Matka Najświętsza mnie wysłucha i przywróci tę miłość która była w jej sercu.. Wiem, że kochała mnie prawdziwie… Może Maryja do, której od dziecka pielgrzymuje raczy mnie wysłuchać. Proszę was o modlitwę za mnie i za moją dziewczynę.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
m
m
19.09.16 20:41
m
m
19.09.16 20:34

może odmów Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x