Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgorzata: Dzięki Maryi zerwałam z ciężkim grzechem i nie chcę do niego wrócić

Szczęść Boże, Jestem w trakcie odmawiania Nowenny Pompejańskiej w intencji mojego przyjaciela. Zaczęłam ją odmawiać, gdy zauważyłam, że jedynie modlitwą mogę mu pomóc. Tak też się stało.

Teraz już od kilku dni odmawiam część dziękczynną i za każdym razem gdy wypowiadam słowa modlitwy w tej części czuję, że jak najszybciej muszę podzielić się tym, co mnie spotkało. On sam nie wie, że modlę się w jego intencji, choć jak się dowiedziałam, od pierwszego dnia odmawiania Nowenny Maryja dała mu siłę i to, o co prosiłam. Poza tym ja również dostałam wiele łask od Matki Najświętszej. Dostrzegam je w swoim codziennym życiu. Czuję Matczyną opiekę, dzięki której zerwałam z ciężkim grzechem i nie chcę do niego wrócić. To wszystko daje mi siłę do trwania w modlitwie. Wierzę, że uda mi się zakończyć Nowennę, a potem rozpocząć kolejne.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x