Joanna: inne fajne cuda

Zaczne od tego, że od jakiegoś czasu nachodziły mnie złe a zarazem czarne myśli, dopadła mnie jakaś forma nerwicy, nie rozumiałam o co chodzi, bardzo się bałam i zaczęłam szukać ratunku u Boga.

Wiadomo, jak trwoga to do Boga.. wzmiankę o nowennie zobaczyłam w internecie i od razu postanowiłam zacząć ją odmawiać. Podczas modlitwy nachodziły mnie jeszcze gorsze myśli ale z czasem zaczęłam sie uspokajać, zbliżyłam się do Boga, zaczęłam więcej się modlić i stałam się spokojniejsza . Gdy rano wstawałam już myślałam o Nowennie i o odmawianiu jej, nie mogłam się doczekać tego. Wierzę że to Matka Boska mi pomogła bo wszystko zaczęło się układać, wyciszyłam się, myśli były ale już się tak nie zamartwiałam i nie rozmyślałam. Odzyskiwałam dawną radość życia i nadal odzyskuje 🙂 Przy okazji zaczęły się dziać różne inne fajne cuda, Mój tata przestał pić alkohol, z czym miał problem od jakiegoś czasu, jestem z tego bardzo zadowolona 🙂 Urodziłam ślicznego i kochanego synka , jest zdrowy, grzeczny, radosny i to też napewno zasługa Najukochańszej Matki 🙂 bardzo jej dziekuje za wszystko, za to ze czuwa nad Nami i się Nami opiekuję 🙂 Jestem jej ogromnie wdzięczna za wszystko co otrzymałam i obiecuję że będę odmawiać Nowennę, bo zawsze będzie jakaś prośba , jak nie za siebie to za innych 🙂 Dziękuję Ci Przenajświętsza Panienko 🙂 Proszę miej Nas w Swojej opiece, Moją rodzinę i innych ludzi 🙂