Witam wszystkich czytających świadectwa na tej stronie. Moją ostatnią Nowennę Pompejańską odmówiłam ”O zdrowie i wszelkie potrzebne łaski dla mojego rodzeństwa”.
Muszę przyznać, że intencja się spełniła i nadal czuję opiekę Matki Przenajświętszej. Moja siostra, nie mogła przebaczyć dawnych urazów drugiej siostrze, ciągle wracała do przeszłości wyciągając ”stare brudy” – nagle jakby ktoś ją odmienił. Rozmawiają ze sobą, są życzliwe, po wrogości czy wręcz nienawiści nie ma śladu – to prawdziwy CUD! Do tej pory nie pomagały rozmowy ani tłumaczenia, niezawodna okazała się modlitwa. Mój brat, który od kilku lat miał zatargi z sąsiadami – rozmawia i żyje ze wszystkimi w zgodzie. Miłosierdzie Boże jest wielkie. Dziękuję Matko za wysłuchanie mojej prośby i otrzymane łaski.
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
kiedy lepiej iść na mszę rano o 7.00 i potem szybko do szkoly czy wieczorem o 18.00 i mało czasu na resztę rzeczy