Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ela: prośba o sakrament bierzmowania

Ten Nowy Rok postanowiłam rozpocząć kolejną Nowenną Pompejańską. Tym razem moją intencją była prośba o sakrament bierzmowania dla mojego kolegi, który od 4 lat próbuje się nawracać.

Przez wiele lat był daleko od Kościoła, otarł się o satanizm, okultyzm, alkohol, próbę samobójczą, po której podjął decyzję o nawróceniu. Powrót na dobrą drogę nie był i nie jest łatwy, dlatego też potrzeba jeszcze wiele modlitw i wysiłku, aby trwać w swoim postanowieniu. Kiedy dowiedziałam się, że nie ma bierzmowania zachęcałam go do przyjęcia tego sakramentu. Niestety uparcie twierdził, że go nie potrzebuje i nie ma takiej potrzeby. Dlatego też 1 stycznia rozpoczęłam Nowennę Pompejańską właśnie w tej intencji. Nie była to łatwa modlitwa, pojawiały się ataki złego, nasza relacja bardzo się pogorszyła, kilkakrotnie chciałam się poddać, zostawić różaniec ale z Bożą pomocą udało mi się ukończyć tą Nowennę. Już w połowie jej trwania kolega zaczął zmieniać swoje poglądy na temat bierzmowania, zaczynał odczuwać jego potrzebę i w końcu szczerze zapragnął przyjęcia darów Ducha Świętego. Nowennę zakończyłam 23 lutego a 22 kwietnia byłam świadkiem na jego bierzmowaniu. Dziękuję z całego serca Maryi za wysłuchanie mojej prośby i za wszelkie łaski, o które nie prosiłam a otrzymałam, zachęcam gorąco do odmawiania różańca, bo w nim jest siła i moc.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bożena
Bożena
17.05.16 09:26

Chwała Panu. Matce Bożej -może wszystko nam wyprosić. Jesteś dzielna.

barbara
barbara
16.05.16 21:13

ChwalaPanu ! i Matce Bozej.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x