Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anonimowa: Matko Boża przepraszam, Ty wiesz za co

W swoim życiu odmówiłam 2 nowenny. Jedną w intencji mojej relacji z pewnym chłopakiem, moja prośba została wysłuchana dokładnie tak jak to sobie wymarzyłam i był to cud, niestety zapomniałam Matce Bożej podziękować i choć nowenne skończyłam 18 października, świadectwo piszę dopiero dzisiaj kiedy znowu jestem w punkcie wyjścia. Niestety od pewnego czasu sytuacja wygląda o wiele gorzej niż wcześniej ale mimo wątpliwości które mam z powodu swoich licznych upadków zaczęłam ponownie prosić Maryję o tą samą łaskę.

Matko Boża przepraszam, Ty wiesz za co. Druga moja nowenna była o potrzebne łaski dla tegoż chłopaka, wierzę że je otrzymuje. Oprócz tego w czasie odmawiania nowenn Matka Boża dała mi o wiele więcej mniejszych łask, czasami czułam jakby mi ktoś usuwał przeszkody spod nóg, mnóstwo spraw układało się na moją korzyść, przetrwałam trudny dla mnie czas. Gorąco zachęcam do odmawiania różańca, spodziewajcie się cudów których ja też doświadczyłam. Mam ogromną nadzieję,że i tym razem Maryja mnie nie opuści i pomoże mi pomimo wszystkich złych czynów których się dopuściłam i których żałuję. Z Panem Bogiem.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Teresa.A
Teresa.A
06.03.16 06:50

nadzieja jak wyśle sie świadectwo to trzeba poczekać .Wczoraj słuchałam p.Marka w radiu mówił że maja bardzo dużo swiadectw …to trwa trochę aby się pokazało .Cierpliwości

Małgosia
Małgosia
06.03.16 03:02

Magdaleno podaj mi proszę gdzie znajdę tą przypowieść…przeczytanie jej na pewno nie jednego podtrzyma w modlitwie…szczęść Boże!

Magdalena
Magdalena
04.03.16 13:36

A ja uważam, że intencje są piękne. Czasami Bóg doprowadza sytuacje do takiego stanu, że jest dobrze i nagle dzieje się źle i z tego złego może wyciągnąć naprawdę duże dobro. Przyzwala na to zło aby człowiek wyzbył się własnego egoizmu, zrozumiał swoje błędy. Nie znamy konkretnych zdarzeń dziewczyn, nie wiemy jak i co się konkretnie dzieje. Może każda ze stron musi dojrzeć do tych relacji i gdy tak się stanie Bóg ześlę łaski, o które proszą. Miejmy też na uwadze, że szatan miesza w życiu ludzi. Gdy człowiek się modli on robi wszystko żeby od modlitwy odwieść. Zepsute relacje… Czytaj więcej »

Zadowolona
Zadowolona
07.03.16 09:54
Reply to  Magdalena

A pro po przypowieści to te najpiękniejsze i najbardziej uniwersalne znajdziemy w Piśmie Świętym. Chociażby czytana wczoraj przypowieść o synu marnotrawnym, która między innymi – o czym się rzadko pisze i mówi – jest o tym jak Bóg szanuje wolną wolę człowiek i jego wybory… Ojciec nie wysyła za marnotrawnym synem swoich sług aby go siłą do niego ściągnęli tylko cierpliwie czeka, aż syn sam zrozumie swój błąd i wróci… Dla nas współczesnych dwie praktyczne wskazówki i rady… Bóg nie skuje w dyby i nie zmusi „uciekiniera z związku” do powrotu do tej czy innej dziewczyny. Wszystko co można w… Czytaj więcej »

Zadowolona
Zadowolona
04.03.16 12:59

Dziewczyny weźcie odpowiedzialność za swoje życie, czyny i relacje z innymi…Po prostu nie układa Wam się z tymi chłopakami i tyle. To się zdarza. Może to po prostu nie są osoby dla Was…W miłości jest przestrzeń wolności i trzeba też umieć uszanować decyzję drugiego człowieka jak to robi Bóg w stosunku do każdego z nas.Matka Boża i niezłożenie przez Was świadectwa nie ma nic z tym wspólnego! Takie myślenie – przepraszam- jest bardzo naiwne.

I.
I.
04.03.16 12:27

Ja też pomodlę się za Was obie.u Matki Bożej i Pana Jezusa można wszystko wyprosić(chyba,że by było to na naszą szkodę-wtedy sam Pan wysłuchuje nas najlepiej dla nas),trzeba być tylko cierpliwym.Trzymajcie się i starajmy się otwierać na Głos Boga i Matki Bożej.

Nadzieja
Nadzieja
04.03.16 12:08

Rozumiem Cię ponieważ mnie spotkało to samo. Wysłałam tu swoje świadectwo, jednak się nie ukazało, dlatego pozwól, że zamieszczę je pod Twoim. O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się pod koniec ubiegłego roku. Byłam na życiowym zakręcie. Cierpiałam, było mi bardzo ciężko. Zostałam zraniona przez bardzo bliską mi osobę. Z płaczem poprosiłam Matkę Bożą o pomoc. Pomoc tą otrzymałam właśnie w postaci Nowenny Pompejańskiej. Następnego dnia szukając modlitwy do Św. Rity otworzyła mi się ta strona. Jeszcze tego samego dnia rozpoczęłam swoją pierwszą Nowennę. Pierwszą, bo kolejnego dnia była druga, po krótkim czasie trzecia i czwarta. Intencje, w których się modliłam były… Czytaj więcej »

Boguslaw
Boguslaw
04.03.16 11:41
Martyna
Martyna
04.03.16 11:15

Myślę, że to nie ma znaczenia, iż nie napisalas w odpowiednim czasie świadectwa. Po prostu jak ma sie juz tę swoją łaskę, to trzeba Matce Bożej dziękować cały czas za wstawiennictwo i pielęgnować te łaskę, wielbić Boga cały czas i pamiętać, dzieki Komu mamy to co mamy. Pozdrawiam, z Bogiem 🙂

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x