O Nowennie dowiedziałam się od koleżanki z pracy. Pierwsza Nowenna była dla mnie bardzo ciężka, pracowałam i ciężko było mi pogodzić to z praca ale udało się . Modlilam się wtedy w intencji mojego męża ale nic się nie wydarzyło. Druga Nowenna była w intencji mojego małżeństwa i w trakcie trwania nowenny dowiedziałam się że jestem w ciąży (a pierwsza ciążę poronilam ) wiec bardzo się cieszę, że Matka Boża zeslala mi ta łaskę, że będę mama.
Obecnie to 14 tydzień. Teraz odmawiam trzecia Nowenne w intencji zdrowia w mojej rodzinie niestety jak narazie nie jest dobrze mój teść jest w szpitalu jutro będzie miał operacje, dzisiaj się dowiedziałam ze mój wujek zmarł. Strasznie mi jest ciężko. Martwię się o dziecko które noszę pod sercem. Ale wiem ze Matka Boża ma mnie i moją rodzinę w opiece pomimo tych wszystkich przykrości które mnie spotkały przez te ostatnie dni. Dziękuję Ci Matko Boża za wszystkie łaski miej mnie i moją rodzinę w swojej opiece. Napewno będę nadal odmawiać Nowenne,modlić się do Matki Bożej.
Przepraszam za bledy ;ale to przeoczenie.
napewno Matka Boza ma Was w poiece,choroba nie jest najgorsz trzeba przyjac to co nam bog daje , a smierc jest zbawieniem dla duszy . „”To co mnie spotkalo ,to Was nie minie ja jestem w domu a Wy na goscinie.”” Tkie slowa ma moj brat wypisane na grobie ,zgina w wypatku i zostawil czworo malych dzieci . Zycze tobie wiary i wytrwania na modlitwie .