Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Trudna miłość

Moje świadectwo jest trochę dziwne. Nowennę Pompejańską odmawiałam

w ubiegłym roku w różnych intencjach, zostałam wysłuchana we wszystkich prośbach. Mój wpis dotyczy intencji w sprawie uczucia.., prosiłam o związek z mężczyzną, z którym platonicznie kochaliśmy się od wielu lat. Człowiek ten był w związku z inną kobietą, więc nie było mowy o zdradzie, nie umiałabym budować szczęścia na nieszczęściu innych. Kiedy kobieta ta odeszła od niego, zbliżyliśmy się do siebie, ale sprawa wcale nie była łatwą, bo jest wiele lat starszy ode mnie. Któregoś dnia po prostu zaiskrzyło, zaczęliśmy się spotykać, planować przyszłość, bardzo się kochamy. Zwlekałam by podziękować Maryi, by dać świadectwo publicznie, nie wiem czemu, ale każdego dnia bardzo jej dziękowałam i trochę się bałam, że nie podołam… przeżyłam wspaniałe chwile, czułam się kochana.., aż zjawiła się ta kobieta, prosiła o szansę i ją dostała, przyjął ją tłumacząc, że spędzili lata razem, że ona potrzebuje opieki, którą kiedyś dała jemu, że mnie kocha ale jestem młoda i łatwiej mi będzie, i że nie będę się męczyć opieką nad nim jak będzie się starzał. Zostałam porzucona.. ponowiłam nowennę by Maryja pomogła mi to zrozumieć.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bożena
Bożena
21.10.15 11:29

Przeczytałam twój wpis, jestem zażenowana , modliłaś się o mężczyznę dla siebie, który był zajęty(był w związku) , nie było mowy o zdradzie , bo był w związku ! a co twoim zdaniem jest pożądanie osoby zajętej, jak nie zdradą ! Może ta kobieta odeszła bo czuła co się w koło niej dzieje, ich miłość była prawdziwa i przetrwała,lecz wkradło się zło . Ja osobiście twojego wpisu nie zaliczam do świadectwa łask . Dla mnie to obłuda, indywidualizm. Tak się dzieje, gdy odchodzi się od przykazań Bożych. Może znasz 10 przykazań Bożych ? jeśli nie to sobie przypomnij,a oto trzy… Czytaj więcej »

Wojtek
Wojtek
16.10.15 22:01

Widzisz to jest trudne szczególnie jak się kocha. Nie chce się tej drugiej osobie wyrządzić krzywdy, chce się jej dawać a nie brać. A co myśli ta druga osoba ? Jest z kimś innym bo chce, czy myśli ? chyba nie. Człowiek buduje w swojej głowie różne scenariusze chce dla niej jak najlepiej a ta druga osoba przeszkadza bo chcesz być z nim modlisz się o jego dobro a to dobro to zło dla tej drugiej osoby. Walczyłem z tym prawie rok Nie wiem co mam Ci doradzić jesteś młodą osobą módl się za siebie o to żeby życie Ci… Czytaj więcej »

Paweł
Paweł
15.10.15 20:34

Tego kwiatu pół światu .. oj choć nie tak stary jestem 29 lat mi dopiero 😉 to
rozstanie z pierwszą dziewczyną przeżyłem bardzo głęboko, prosiłem wtedy Panie Boże
ześlij mi nową, nie musi być super urodziwa, ale żebym był z nią szczęśliwy jakoś tak Boga prosiłem, stało się 🙂 mnie dopiero po 10 blisko latach przyszło przebaczyć oficjalnie i pobłogosławić jej.

Katarzyna
Katarzyna
15.10.15 03:21

Katarzyno, porzucenie boli, lecz ten ból przemija. Czasem potrzeba wielu miesięcy, a czasem lat. Lat nie warto poświęcać. Bądź otwarta na innych ludzi z zewnątrz. Nie daj się też zwieść, gdy np. Twój ukochany, powróci, bo sam zostanie odrzucony ponownie. Dla mnie Jego tłumaczenie jest infantylne: „ona potrzebuje opieki, którą kiedyś dała jemu, że mnie kocha ale jestem młoda i łatwiej mi będzie, i że nie będę się męczyć opieką nad nim jak będzie się starzał”. Ona dała mu opiekę, ale on zupełnie świadomie, może oddać to, komuś zupełnie innemu, a nie na zasadzie „bo ty kiedyś mnie, to ja… Czytaj więcej »

mena
mena
14.10.15 22:12

Nowenne powinnaś odmówić aby Plany Boże się wypełniły wobec Ciebie , może Bóg ma super faceta niedaleko ciebie dla ciebie. Tak było ze mną tylko byłam uparta i wciąż powtarzałam daj mi tego…… ale dzięki Bogu mama się modliła o to żeby Bóg mi dał kogo On uważa za słuszne. Teraz mam super męża tamten nie dorasta mu do pięt, a ja w ogóle nawet nie pamiętam że kochałam kiedyś tamtego.

apostoł Różańca
apostoł Różańca
14.10.15 22:06

Najważniejsze, aby nie był to mężczyzna żonaty/rozwodnik i aby nie budować swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu.

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x