Witam Wszystkich,
Zacznę od tego, że bardzo proszę o modlitwę w intencji nawrócenia mojego męża, właśnie w tej intencji odmówiłam Nowennę, jest już miesiąc od zakończenia jej, a jest bardzo źle. Zacznę od tego, że mój mąż jest bardzo dobrym człowiekiem, pomaga bezinteresownie swojej i mojej rodzinie, jest bardzo pracowity, ale jest też bardzo daleko od Boga, jest kierowcą tira, bardzo lubi tę pracę, ale w stosunku do kierowców na drodze jest okropny, wyzywa ich, przeklina, życzy im jak najgorzej, to samo jest w przypadku gdy długo stoi na załadunkach, lub jeździ 2 tygodnie w miesiącu, i obwinia o wszystko szefa swojego, że specjalnie daje mu takie trasy lub wcale, że mało zarabia a mamy na wykończeniu dom, mówię, tłumaczę jemu, że tak po prostu układają się trasy, że to nie jest z zemsty jego szefa. Niestety inaczej to interpretuje i twierdzi, że jestem przeciwko jemu. Nic do niego nie trafia, przeklina, wyzywa szefa, jest pod tym względem straszny. Nie chce się modlić, interesuje go tylko to, że mało zarabia, bardzo martwię się o jego zdrowie, strasznie się denerwuje, uderza ręką w kabinę samochodu z tej złości. Jak powiedziałam jemu, że modliłam się nowenną w intencji nawrócenia za niego i o poczęcie naszego dziecka- jeden raz poroniłam w tamtym roku „to mówi i co ci dała ta modlitwa, strata czasu i nic więcej” Bardzo proszę o modlitwę w intencji mojego męża, problemy same problemy, ale czytając Wasze świadectwa dają mi siłę, że kiedyś będzie dobrze.
Z góry bardzo dziękuje za wszystkie modlitwy. Szczęść Boże.
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Polecam modlitee W intencji meza aby sie przebranzowal szczesliwie, moze W innej dziedzinoe bedzie mail obfite blogoslawienstwo zarowno finansowe jak I osobiste
Nasuwa sie wniosek aby pomodlic sie o zmiane pracy DLA meza jesli czuje sie na silach ze moglbym cos innego robic W zyciu gdyby byla ku temu szansa.
U mnie W rodzine tez byl taki przypadek ze brat jezdzil I nie czul jakis innych zaintetesowan ani ciagotek do innej pracy, ale jak sie urodzily dzieci to Sam steierdzil ze tak salej byc nie moze. Zrobilem kurs malowania I cos Tam z drobnych remontow I zaczal biznes na wlasna reke, napoczatku male prace DLA znajomych a potem samo sie rozkrecilo. Dzis sa zupelnie inna rodzina
Wiesz Magda i jeszcze coś. Ja tez poroniłam bliźniaki, dzieci kierowcy tira. Kiedy wylam i skrecalam się z bólu on był 3000 km ode mnie. I jak pewnie wiesz z doświadczenia dostawał ode mnie skrawki rzeczywistości w której nie mógł uczestniczyć, nie mógł nic. Musiał jechać. Myślisz ze jak oni się czują kiedy ich życie toczy się gdzieś tam, a im jakiś kierowca zjeżdża drogę. Pół godziny za takim i wymuszona kolejna pauza i znów nie wrócą do domu. Do ciebie, do dziecka. Może jak spojrzysz na to jego oczyma…
Wiesz Magda przeczytałam Twoje świadectwo z wyjątkowym zainteresowaniem. Bardzo mnie dziwi że chcesz mieć dziecko z osobą której nie ma… w Twoim życiu. Błagam nie zrozum mnie źle. Nie mam broń Boże złych intencji. Nie rozumiem jednak ze Ciebie nie złości to ze Twojego męża nie ma 2 tygodnie podczas gdy on wpada w taką frustrację z tego powodu. On najwyraźniej cierpi z uwagi na tak ułożone trasy a Ty najwidoczniej nie bardzo. Może on WIE ze tak poukładane trasy nie są przypadkiem, może spedytor/ki tak je układają, może on boi się o Wasza więź która nie łatwo w takich… Czytaj więcej »
Też taki byłem 🙁 normalnie nauczyciel drogowy się znalazł .. człowiek taki już jest ;(
powinien każdy od siebie zacząć i tu tkwi problem. Widzę teraz po sobie .. że stopniowo wzrastając w pokorze pociągam ku sobie rodzinę na nowo.
Nagle układa się ponownie tak jak powinno, choć czasem trzeba język pogryźć.
Krótko po tym jak doświadczyłem mocy Jezusa w odgonieniu złego, moje życie totalnie się zmieniło, a utwierdzenie przyszło po pewnych kolejnych wydarzeniach i oglądaniu na YT Marii
Vadii
Droga Magdaleno,
jak piszesz Twój mąż jest bardzo dobrym człowiekiem. Zmienia się bo ma dużo złości w sobie. Myślę, że jest to wina szatana złości, który właśnie rozkręca się wokół Twojego męża. Zaczyna się od małego, pojedynczego grzechu, a potem wszystko się powiększa i rozkręca. Niech twój mąż pójdzie na Mszę św. o uwolnienie, poczytaj co mówi ks. Piotr Glass i postaraj się o wodę błogosławioną (egzorcyzmowaną). Podawaj mu wodę i sól (kanapki) błogosławiona.
Życzę powodzenia i wytrwałości:) z Bogiem dasz radę. Dobrze, że Twój mąż ma Ciebie.
A tak z ciekawosci T, to codziennie tak rano wczesniejszy wstajesz?
Do kogo to pytanie ..T ?
Do Teresy
Bywają dni ze tak właśnie wcześnie wstaję . No ale najważniejszy sen jest do północy . Tak ze zawsze jest lepiej iść wcześniej spać
Dziękuję
5 pierszych sobot jest zwiazanych h z objawieniami fatimskimi I jest o wynagrodzeniu sercu Maryi I usmiezeniu gniewu Bozego, pokoju na swiecie .
Natomiast osobno do tych objawieniami byly inne na Wegrzech siostrzr Mari Natali. Jezus obiecal 33 Laski DLA czcicieli srrca Maryi ktorzy odprawia 9 pierwszych sobot. To tak W skrucie tylko
Bogusław to jedna intencja-prośba na 9 pierwszych piątków m-ca ?
Bo jest 9 piątków , a 5 pierwszych sobót . Czy mi się cos pomyliło
Magdaleno błogosław męza . …jakis nieszczęśliwy Twój mąż . Może zawieś mu różaniec w samochodzie
modle sie za zone mojego brata o jej nawrocenie i powrot do meza nabozenstwem 9 pierwszych sobot miesiaca zgodnie z obietnicami wierze ze wszystko sie ulozy 33 OBIETNICE JEZUSA związane z odprawieniem Nowenny pierwszych sobót następujących po sobie 9 miesięcy, ku czci Niepokalanego Serca Maryi, w duchu wynagrodzenia Mu za zniewagi 1. Wszystkiego, o co dusze proszą Moje Serce przez Serce Mojej Matki, o ile jest to zgodne z Bożymi pragnieniami i jeśli proszą Mnie z ufnością, udzielę im już w czasie odprawiania Nowenny. 2. We wszystkich okolicznościach życia będą cieszyć się specjalną obecnością Mojej Matki i Moim błogosławieństwem. 3.… Czytaj więcej »
Magdaleno, nie poddawaj się! Może warto odmawiać kolejne Nowenny Pompejańskie w intencji Twojego męża… Ja odmawiam już drugą NP ogólnie mówiąc w intencji nawrócenia mojego chłopaka, który pracuje za granicą i dobrych parę lat nie był u spowiedzi św. Widzę już małą zmianę w jego życiu, powiedział mi kilka dni temu że czuje się grzesznikiem, rozmawiamy więcej na temat wiary. takich sytuacji było więcej w których uświadamiałam sobie w trakcie Naszych rozmów, że coś zaczyna się w nim zmieniać. Ja postanowiłam nie mówić mojemu chłopakowi, że się za niego modlę. A sam mnie wypytywał czy się za niego modlę, tak… Czytaj więcej »
Pierwszy krok juz zrobilas, chwala Panu.
Kilka lat temu Moja przyjaciolka poprosila mnie o modlitee za swojego brata o nawrocenie Jego, otarl sie wczesniejszy o satanuzm takze nie mogl wejsc spokojnie do Jej pokoju czasem gdyz Tam Ona sie modlila I miala Swietego obra,y I krzyz. Poniewaz tyle co Sam za siebie pierwszy raz W zyciu idprawilem nabozenstwo pierszych 9 piatkow, postanowienie ze odprawil nadtepne za ta wlasnie osobe. Po roku czasu spotykalem ich oboje W naszym paragialnym kosciele, byli razem na mszy, po mszy przyjaciolka przedstawila nas sobie.