Proszę o radę gdyż chce rozpocząć modlitwę pompejańską, a nie umiem skonstruować odpowiedniej intencji adekwatnej do mojej trudnej sytuacji. Otóż po 19 latach małżeństwa zdradził mnie mąż i zostawiła dla kochanki. Początkowo przebaczyłam mu, ale on miał wątpliwości, potem on chciał powrócić ale mu wykrzyczałam i wyzywałam go, teraz bym chciała żeby wrócił ale on już z nią mieszka i twierdzi że ją kocha. Mamy dwóch synów, którzy bardzo przeżywają tą rozłąkę, coraz mniej się z nimi spotyka,ze starszym w ogóle bo syn nie chce, jest zły na niego, natomiast młodszy też zaczyna mierz żal do ojca. Wiem ze kochanka planuje dziecko z nim, ja jednak się nie poddaje i nakłaniam go żeby mimo wszystko powrócił do rodziny, ja już mu przebaczyłam, chociaż coraz bardziej czuje, że moje uczucia słabnie. Jaka intencję w tej mojej trudnej sytuacji powinnam odmawiać. Bardzo proszę o radę???
Ewo, myślę, że prośba o uzdrowienie małżeństwa jest jak najbardziej trafna.
Czytając to co napisałaś przyszły mi na myśl słowa pewnego Księdza na bardzo zbliżony temat. Nie chcę nic przekręcić dlatego podaję link do strony, ktorą znalazłam właśnie z tymi jego słowami: http://www.eprudnik.pl/egzorcyzm-malzenski
Może warto spróbować?
Pomodlę się za Was:*
Matka Boska ma Cię w swojej opiece i zna Twoje serce, sformułowanie intencji nie jest najistotniejsze, módl się o uratowanie swojego małżeństwa. Matka Najświętsza z pewnością zna Twoje prośby;)
zgadzam się z zadwoloną 🙂 ale z zastrzeżeniem, że łaski mają być dla całej rodziny (też dla synów – dla nich jest to trudna sytuacja – zeby jakos byli w stanie odnalezc sie w niej)
UZDROWIENIE i odbudowa małżeństwa, nawrócenie. Może tez uzdrowienie zranień męża?
Ewo modliłabym się ” O łaski dla siebie i męża niezbędne do uratowania i odbudowy małżeństwa” . Pamiętajmy, że za rozpad związku małżeńskiego nigdy ( albo prawie nigdy- za wyjątkiem gdy w grę wchodzą sytuacje patologiczne – alkoholizm, narkotyki czy przemoc ) nie jest odpowiedzialna tylko jedna strona. Z kolei tylko jeden współmałżonek mimo najlepszych chęci ani małżeństwa nie naprawi ani nie uratuje…Małżeństwo to wspólnota i modlitwa powinna obejmować ich obydwoje.
Witam Pani Ewo:) Wydaje mi się aby o cokolwiek Boga prosić najpierw trzeba się z nim pojednac, aby nie było przeszkody w otrzymaniu łaski. Wyznać wszystkie grzechy a także te wobec swojego meża. Potem już bedzie coraz łatwiej. Intencja: o uzdrowienie małżeństwa, bardzo ogólna ale Maryja kochana ma szersze pole do działania jeśli tak ją sformuujesz. Ofiaruje dziś modlitwę za Ciebie a Matka boża, Królowa Różańca Świętego nie ma Cię w opiece i twoje małżeństwo:)
Można tę nazwać: o nawrócenie męża, pozdrawiam!
„Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, [wie], że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą. ” Rz 8, 26-27
Myślę, że sformułowanie intencji w „poprawne” słowa jest bez znaczenia, ponieważ Ten, który przenika serca, wie w jakiej intencji ofiarujesz tę modlitwę. Módl się o wzajemne przebaczenie win, uzdrowienie ran i odbudowanie Waszego małżeństwa.
Też myślę, że formuła intencji nie ma znaczenia, jeśli zawierzy się Bogu. Gorzej, że kochanka planuje dziecko, warto byłoby spróbować wytłumaczyć Pani mężowi, że miłość romantyczna nie jest dana parze raz na zawsze, że przemienia się wraz ze stażem związku i skoro mąż zdecydował się założyć rodzinę z Panią, macie dzieci, to albo przetrwacie kryzys i odbudujecie związek, albo mąż na nowo będzie przeżywał zakochanie ale za kilka lat znajdzie się w tym samym miejscu co Państwo teraz, krzywdząc kolejnych ludzi… Łączę się w modlitwie i mam nadzieję, że uda się Wam odbudować związek.
Warto przemyśleć intencję, ale nie martw się zbytnio, jak ją sformułować – Bóg zadziała w najlepszy dla Was sposób mimo tak czy inaczej przestawionej intencji. W końcu Bóg zna Twoje serce i wie, o co chcesz się modlić, nawet jeśli nie wyrazisz tego precyzyjnie słowami.
Pamiętaj, żeby starać się modlić z zaufaniem i pokorą, powierzając Wasze sprawy Bogu.
Ja modliłam się o wypełnieni się woli Bożej w naszym małżeństwie . Sytuacja podobna ,mąż zostawił mnie po 20 latach małżeństwa. Niełatwego ,bez Boga …Zostawiłam woli Bożej czy mamy być razem ,choć po ludzku chciałabym bo męża wciąż kocham ,jednak mam doświadczenie ,że kiedy prosze o coś konkretnie otrzymuję to a potem okazuje się że nie wychodzi to na dobre ,stąd moja intencja. Modlitwa tak czy tak potrzebna ,głównie nam ,daje siłę żeby żyć po Bożemu. Polecam stronę Sychar.
https://www.youtube.com/watch?v=LZRg68C7b6g,Obejrzyj proszę
ten problem był mi bliski, udało się nam pojednać, choć nie jest łatwo to jesteśmy sobie bliscy. Moim zdaniem można modlić się o siłę do walki o małżeństwo, nieustająco wręcz się modlić w intencji Bożej opieki dla Was jako małżeństwa i dla męża o nawrócenie. Twoje rany są ogromne, wyznaj to przed Bogiem, przez Maryją poskarż się i powierz się Jej i za Jej pośrednictwem Bogu. Przebaczysz jedynie siłą Ducha Świętego, nie swoją ludzką siłą. Nie nastawiaj synów przeciwko ojcu – proś ich także o modlitwę w intencji jego nawrócenia, tłumacz im że ojciec się pogubił, uległ podszeptom złego, ale… Czytaj więcej »
Ewo,myślę że możesz śmiało poprosić o uzdrowienie małżeństwa i powrót męża. Żyjecie w związku sakramentalnym,jest z wami Bóg,który was pobłogosławił. Na pewno miła Bogu będzie taka modlitwa,bo przecież małżeństwo jest święte i nierozerwalne. Będę się modliła za Was 🙂
Intencje można sformuować tak: proszac o uzdrowienie malzenstwa.