Szczęść Boże
Im bliżej święta Miłosierdzia Bożego tym więcej świadectw, które do mnie przemawiają. Kończę niebawem moją drugą nowennę. Tym razem modlę się o poczucie wartości i o lepszą samoocenę. Bardzożałuję, że nie modlę się dokładnie, uciekam w sprawy dnia codziennego nie umiem się skoncentrować a mimo wszystko zostalam obdarzona łaskami. Otrzymałam lepszą pracę, pracuję z normalnymi wesołymi ludżmi. Nie przeszkodziła temu bariera językowa. Otrzymalam jeszcze wiele innych bardzo potrzebnych mi łask. Maryjo dziękuję . Proszę o siły by walczyć z niedowiarkami bym umiala godnie i bez wstyfu o Tobie opoeiadać. Dziękuje. Bardzo… Modlitwa działa, pomaga, ratuje, zbawia… Nie trać czasu i chwyć różaniec!
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Praca i inne łaski
Marta: Znalezienie dobrej pracy dzięki nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Bóg zapłać za dobre słowa!
Nie to nie jest pycha:) Bóg chce żeby każde jego dziecko było świadome swojej wartości, bo każdy z Nas został stworzony na podobieństwo Boga. Tylko osoba o zdrowym poczuciu własnej wartości może pełnić wolę Bożą tu na ziemi. Dlatego módl i się zaufaj:)
Dzięki za świadectwo..Też mam taki problem i zastanawiałam się
czy można modlić się w takiej intencji,czy to nie pycha…Teraz też zacznę.