Szczęść Boże, jestem już po odmówieniu kilku Nowenn Pompejańskich, dwie zostały wysłuchane a dwie niestety nie. Modliłam się za dziewczyne chorą na raka zdanie egzaminów na studiach i te nowenny zostały wysłuchane Zanim zaczęłam się modlić to jeździłam po różnych jasnowidzach, bioenergoterapeutach byłam nawet u szeptuchy, teraz bardzo tego żałuję mam nadzieje że zostanie mi to wybaczone, czasem się zastanawiam że przez to nie jestem jeszcze zdrowa bo nie zaufałam od razu Jezusowi i Maryi. Modliłam się o cud powrotu do zdrowia dla mnie, to była moja najważniejsza intencja, choruję na uporczywą chorobę która z punktu widzenia medycznego jest nie do wyleczenia, w ciągu ostatniego roku miałam trzy operacje jak na razie jestem do końca życia skazana na sterydy, mam jeszcze najprawdopodobniej problem z krążeniem którego lekarze nie potrafią potwierdzić badaniami, dlatego mnie nie leczą w tym kierunku przeszłam już szereg badań i nadal straszne puchnę cała, wszędzie, kolana kostki twarz to jest już nie do wytrzymania. Moja mama za dwa dni też kończy nowennę w mojej intencji o zdrowie, teraz modle się kolejną nowennę o znalezienie pracy w zawodzie. Przez moją chorobę nie nadaję się już do ciężkiej pracy, muszę brać kilka razy dziennie tabletki i to w dodatku nie o tych samych porach, wszystko zależy od tego co robię, i jak przy tym się męczę, często się źle czuję, dlatego bardzo chciała bym być zdrowa i czuć się tak jak kiedyś. Dostałam dużo łask od Maryi których kiedyś nie widziałam, mam spokój serca, widzę w ludziach więcej dobra i staram się ich usprawiedliwiać jak zrobią coś złego nie wiem czy to dobrze czy źle , nie czuję już takiego żalu do ludzi jak kiedyś, staram się nawracać moich znajomych: mówię im o Bogu, namawiam żeby ze mną jeździli na różne spotkania dla młodzieży, nie przytakuję im we wszystkim tylko po to żeby się im przypodobać, mówię im o Kościele i się tego nie wstydzę. Wierzę że za niedługo ja będę mogła napisać swoje kolejne świadectwo o tym że Panienka mnie wysłuchała. Chciałam jeszcze podziękować wszystkim osobą które się za mnie modlą jak dodaję intencję, i za te wszystkie świadectwa które podtrzymują mnie na duchu. Bóg Zapłać:))
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 05-02-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 04-03-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 30-03-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
DYSKUSJA: Pytania czytelników o nowennę pompejańską
Nowenna pompejańska – dyskusje i pytania
Meg: zobaczymy co dalej…
Sylwia: Nowenna naprawdę działa!
Jak odmawiać nowennę pompejańską?
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Maryja wstawia się za nami, a Bóg wysłuchuje nasze modlitw, w taki sposób jak On chce, bo chce też abyśmy żyli zgodnie z jego prawami, które ustanowił dla dobra ludzi. Ja w swoim życiu b. dużo chorowałam, mam genetycznie uwarunkowaną chorobę zwyrodnieniową nerek i wątroby. Leczyłam się konwencjonalnie u różnych lekarzy, z takim skutkiem, że tylko objawy na jakiś czas znikały, a choroba postępowała, do głównej dołączały inne. Cały czas modliłam się o uzdrowienie, a było coraz gorzej. Ale ufałam nadal.Wreszcie po dwudziestu kilku latach choroby mój organizm odmówił przyjmowania pokarmów.Myślałam, że Bóg mnie opuścił,ale ON skierował moje kroki na… Czytaj więcej »
Pati nie napisałaś nic o spowiedzi. Czy wyspowiadałaś się z tych wizyt u bioenergoterapeuty, jasnowidza i szeptuchy? to jedne z najcięższych grzechów, które Go bardzo obrażają, bo sa złamaniem pierwszego przykazania Bożego. Poszukaj świadectw osób, które miały styczność z nimi. Były zabierane choroby, a potem pojawiały się inne gorsze lub inne nieszczęścia. Pamiętaj najważniejsza jest spowiedź. Jeśli mi nie wierzysz, zapytaj kapłana.
Pati, a może powinnaś wybrać się na mszę o uzdrowienie. To oczyści ze złej energii, która niewątpliwie Cię otacza po wizytach u jasnowidzów i bioenergoterapeutów. Też to miałam.
byłam u spowiedzi po tym wszystkim i na mszy o uzdrowienie też już kilka razy, ogólnie z moją psyhika jest lepiej ale jeśli chodzi o zdrowie to nie, po wizitach u szeptuchy nie było mi lepiej bo byłam tam przed ostatnia operacją ale nic to nie dało.