Jestem w trakcie odmawiania nowenny,odmawiam druga czesc ,moja prosba dotyczyla operacji ,,mojejcórki,ktora neurolog odradzal,ze wzgledu na padaczke,ktora choruje od lat ,ze narkoza moze byc niebezpieczna ,ale bol byl nie do wytrzymania ,corka zgodzila sie na operacje a ja zaczelam nowenne,dzisiaj odbyla sie operacja ,ktora zakonczyla sie dobrze ,nie bylo ataku ,dziekuje Krolowej Rozanca Świetego za ten cud i prosze o dalszą opiekę nad powrotem do zdrowia ,Jest to moja druga nowenna,pierwsza odmówilam za mojego wnuka,ktory czesto chorował,oddalam go opiece Matce Pompejskiej ,ktora tez wysluchala mej prosby ,jest znaczna poprawa Dziekuje Ci Matko Pompejska
Powrotu do zdrowia twojej córce życzę, bez bólu. Nie ustawaj w modlitwie. W żarliwej modlitwie wiele uprosisz, mówię ci to ja, matka i babcia. Tez ciągle się modlę Nowenną Pompejańską bo intencji wszelakich nie brakuje. Chwała Maryji!
Wiara czyni cuda. Piękne świadectwo.