Składam to świadectwo w imieniu babci, która 8.11.2013r. przeszła bardzo poważną operację stawu kolanowego. Stan zniszczenia kolana był tak zaawansowany, że babcia już praktycznie nie chodziła, nie mogła normalnie funkcjonować bez silnych leków przeciwbólowych. Jednocześnie bardzo bała się operacji za względu na zaawansowany wiek. Tydzień przed wyjazdem do szpitala, zachęciłam ją do odmawiania nowenny pompejańskiej. Chwyciła się różańca, jak tonący brzytwy, chociaż wcześniej zarzekała się, że nie da rady modlić się 3 częściami dziennie…
Operacja przebiega bardzo pomyślnie i już 3 dnia po, babcia zaczęła chodzić o kulach, co było prawdziwym cudem, ponieważ po poprzedniej operacji na drugie kolano, która odbyła się 10 lat temu, babcia wstała z łóżka dopiero po tygodniu. Mało tego, strach przed operacją był zminimalizowany, w szpitalu babcia trafiła na bardzo oddane pielęgniarki i lekarzy.
Rana zagoiła się błyskawicznie, nie było żadnych powikłań, od tygodnia babcia chodzi bez kul i lekarze stwierdzili, że nie wymaga nawet rehabilitacji! Jednocześnie dodam, że ból pooperacyjny dawało się zwalczyć zwykłymi lekami przeciwbólowymi. Dla porównania dodam, że 10 lat temu, po operacji na drugie kolano, babcia przeszła dwumiesięczną rehabilitację, która nie przywróciła jej pełnej sprawności.
Nie mam żadnych wątpliwości, że to Matka Boża wyprosiła jej tak szybki powrót do zdrowia.
Zobacz podobne wpisy:
Izabela: Dostanie się na studia
Beata: Najpiękniejszy Dzień
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Jestem młodą Babcią nie oglądam seriali i uwielbiam się modlić. Jestem zakochana po uszy w Bogu i Mateczce Najświętszej.)))))
Opowiedz nam więcej o tym Twoim zakochaniu, co doświadczyłaś, a czego nie – co jak mniemam i tak nie zniechęci Cię do modlitwy i pokładania wszelkiej i bezgranicznej ufności Bogu.
I tak trzymać:)))
Ja też myślałem że trzy części Różańca to dużo a odmawiam piątą NP z czterech części. Wystarczyło wyłączyć TV a włączyć myślenie i modlitwę.
Chwała Panu i Maryi! 🙂
Dzięki Bogu, a tak nawiasem mówiąc to chyba właśnie Babcia da najbardziej radę odmawiać 3 albo i 4 części Różańca. No chyba,że ma jakieś poważne ku temu przeszkody.Z Panem Bogiem Magdalena:))
Nie mnie to oceniać, kto ma czas, a kto go nie ma:)
niestety trzeba go znaeżć tyle go tracimy na przyjemności np oglądanie telewizji czas poświęcony Bogu nigdy nie jest stracony