Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Krystyna: Uzdrowienie duszy i ciała

Pierwszą Nowenne Pompejańską odmowilam w intencji uzdrowienia duszy i ciała mojego teścia. Był po udarze, prawą rekę miał niesprawną. W zeszlym roku zdiagnozowali u niego raka lekarz nie dal mu zbyt wiele czasu powiedzial ze nie przeżyje nawet roku. Nie podjął sie leczenia, chciałam mu jakos pomodz ale nie bylo jak,zaczął sie męczyc choroba bardzo szybko postepowala. postanowiłam odmowic w jego intencji Nowenne poniewaz zalezalo mi na jego duszy. Od kiedy go poznalam nie praktykowal wiary nie chodzil do kosciola chciałam żeby chociaż sam zdecydowal i sie wyspowiadal.dzieki tej modlitwie tak sie stalo. Moj tesc sam poprosil o spowiedz. niestety stalo sie tak jak mowil lekarz, pod koniec roku zmarl. myślałam wtedy jak teraz sie modlic za uzdowienie ciala skoro juz go nie bylo na tym świecie. jednak postanowilam skonczyc nowenne. niedlugo potem mialam sen gdzie ukazal mi sie moj tesc jako zywy chwile pozniej byl jak male dziecko mlode i zdrowe. mysle ze to byl znak od Matki Bozej ze moja prosba zostala wysłuchana a jego dusza i cialo uzdrowione. Wierze w sile i moc tej modlitwy poniewaz podczas jej odmawiania otrzymalam wiele innych łask i nie tylko ja ale rowniez dzieci mojego teścia. polecam odmawiac Nowenne to niesamowita modlitwa. Matka Boża czuwa i nie zapomina o Nas.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Krystyna
Krystyna
19.02.18 19:19

Potwierdzam,dzieją się cuda .

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x