Mam na imię Krystyna.W 2015roku wykryto u męża taką prostaty.W grudniu2016 zakończył 40 cykl radioterapii.Po pół roku od zakończenia radioterapii w kontrolnym TAK stwierdzono znaczną poprawę.Jestem po odprawienie 8 nowenny w intencji męża.Mimo że nie jest całkowicie uzdrowiony ale wciąż wieżę że to nastąpi i od dziś zaczynam 9 .W czasie odmawiania nachodzą mnie chwile zwątpienia ale to mija i znów radość wraca do mego serca że będzie dobrze.Jak ktoś może proszę o wsparcie w modlitwie.
Pomodlilam sie ,prosze nie tracic nadzieji ( bo ona umiera ostatnia )