Chciałabym podzielić sie świadectwem odmawiania nowenny pompejańskiej. Odmówiłam już kilka ,a pierwsza moja nowenna została wysłuchana juz w czasie odmawiania. Miałam problemy ze zdrowiem, mam zwyrodnienie biodra i ból , a do tego doszedł jeszcze ogromny ból pleców i klatki piersiowej, rentgen wykazał zwężenie kręgów piersiowych i z tego ten okropny ból.
Zaczęłam odmawiać nowennę w intencji rozwiązania tego problemu i nawet nie pamiętam w którym momencie przestało boleć. Po prostu powierzyłam to wszystko Matce Bożej i zaufałam, bo wiedziałam, że jeśli Ona mi nie pomoże to może grozić mi nawet operacja. Wiem, że ta modlitwa ma potężną moc, w czasie jej odmawiania też dzieją sie takie małe cuda-coś pozytywnie uda nam sie załatwić czy rozwiązać jakiś problem. Polecam każdemu kto potrzebuje jakiejkolwiek pomocy-Matka Boża nas wysłucha. Wiem, że wydaje sie nam, że nie wytrwamy w tej modlitwie do końca, bo to aż 54 dni, ale bez obawy- to nie jest ciężkie i niemożliwe do wykonania -to jest po prostu piękne przeżycie i po odmówieniu jednej będziecie odmawiac więcej. Nie bójcie się, tylko zaufajcie Matce Bożej, a Ona Was wysłucha. Niech Matka Boska wszystkim pobłogosławi.
To prawda ,ze działa jak narkotyk odmawiam już 9 i plany mam na kilka następnych.