Chciałabym się podzielić radością jaką czuję po otrzymaniu pomocy od Matki Bożej. Za dużo musiałabym opisać i pewnie co niektórzy zanudziliby się czytajac moje Świadectwo dlatego tylko w lekkim skrócie opiszę początki.
Od kilku lat borykam się w bardzo dużymi problemami finansowymi. Jestem osobą lubiącą pracować , pracuję uczciwie, od 11 lat prowadzę działalność gospodarczą. Ostatnie lata są bardzo ciężkie.
Klientów coraz mniej a kredyty te same.
Zdrapka „Nowenna pompejańska” – pomoc w modlitwie
Medalik pompejański
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Problemy pogłębiały się z roku na rok i miesiąca na miesiąc.
Zaczęłam się modlić ale doszłam do wniosku że za mało albo za słabo to robię. Pewnego razu natrafiłam w internecie na wzmiankę o Nowennie Pompejańskiej. Rok temu zakupiłam różaniec oraz modlitewnik.
Niestety przy moim trybie pracy wiele razy przerywałam Nowennę z powodu zmęczenia .
byłam tym bardzo rozżalona a jednocześnie było mi wstyd przed NMP za moją słabość. Aż wreszcie 2-mce temu wyczytałam że Nowennę można podzielić na części i odmawiać w ciągu dnia po trochu.
W ten sposób udaje mi się już kończyć Nowennę.
Oczywiście chciałam się podzielić otrzymaną pomocą. Już po kilku dniach zauważyłam zwiększoną liczbę klientów w mojej firmie. Przełożyło to się na zamówienia i zarobione pieniądze, które mogę przeznaczyć na spłaty długów.
Nie jest tak że całkowicie te problemy zniknęły ale wierzę że dzięki mojej wtrwałej modlitwie i ciężkiej pracy NMP wysłucha moich próśb do końca.
Za kilka dni kończe Nowennę jestem spokojniejsza, szczęśliwa i pełna wiary.
Polecam wszystkim odmawiajcie Różaniec.
Dodam jeszcze że tak jak inni opisywali doświadczenia ze złym ja też to doświadczam. Cały czas czuję jak nie chce odpuścić ja mnie kusi jak mnie namawia żeby sobie darować modlitwę. Nie dam się będę trwała w swoim postanowienu.
Dziękuję Ci Matko Miłosierna
Warto pamiętać o regularnej dziesięcinie od każdego dochodu. Odkąd ją przekazuję nie mam żadnych problemów finansowych.
Ja także modlę się NP o poprawę sytuacji finansowej, mój mąż prowadzi działalność, ja wychowuje dzieci. Też mamy kredyty, zobowiązania, nie jest łatwo, ale nie raz już Maryja wyrwał nas z opresji finansowych. Mam w sobie ogromny spokój że wszystko się ułoży, że damy radę spłacić zobowiązania. Iwona, życzę powodzenia i nie przestawaj się modlić. Bóg wie co robi. Nic się nie dzieje bez przyczyny
Wytwaj, Ona slucha Twojej modlitwy. Rozkladam rozaniec na caly dzien, w kazdej wolnej chwili lub podczas czynnosci, 4 czesci, to jest mozliwe.
Powodzenia i wytrwałości, Iwono. Niech Pan Bóg Ci błogosławi.