Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agata: Wysłuchane intencje

Tych wysłuchanych intencji było kilka. Każda z odmówionych przeze mnie nowenn pompejańskich przyniosła mi pewne łaski, nawet jeśli nie została do końca wysłuchana, dlatego uważam, że każda modlitwa ma sens.

Poprzednią nowennę zaczęłam odmawiać mniej więcej rok temu. Modliłam się wtedy o to, żeby mój chłopak znalazł pracę bliżej mnie (pochodzi z innego województwa), żebyśmy mogli być razem. Na początku maja, a więc jakieś dwa, trzy miesiące po zakończeniu nowenny, byliśmy razem na Jasnej Górze, nie na pielgrzymce, tylko przy okazji wycieczki rowerowej. Tam modliłam się o to samo. Na przełomie czerwca i lipca spełniło się naszej marzenie – chłopak znalazł pracę na Śląsku i mógł się przeprowadzić do mojego miasta.

Obecnie kończę kolejną nowennę. Prośba jeszcze nie została wysłuchana, ale już widzę pewne otrzymane łaski. Po pierwsze odkryłam nową modlitwę: nowennę rozwiązującą węzły, którą mam zamiar zacząć się modlić po zakończeniu nowenny pompejańskiej. Po drugie pomimo problemów czuję wewnętrzny spokój. A po trzecie znowu zbliżyłam się do Boga i Maryi. Wstyd się przyznać, ale zawsze obiecuję sobie, że po zakończeniu nowenny będę się modlić codziennie różaniec, choćby jedną dziesiątkę, i jak dotąd nie udało mi się tej obietnicy dotrzymać. Tym razem musi być inaczej.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x