Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Maria: czuję opiekę Maryi nade mną i moją rodziną

Nowennę Pompejańską odmówiłam już siódmy raz i mam nadzieję, że nie ostatni. Niestety przy wielu codziennych obowiązkach nie zawsze udawało mi się należycie skupić na modlitwie, ale mimo to nie poddawałam się zwątpieniu i wytrwałam w tej modlitwie do końca. Jest to moje pierwsze świadectwo. Intencje odmawianych przeze mnie nowenn były rożne : o zdrowie dla brata, wnuczki, za dusze w czyśćcu cierpiące, itp. Jedną z tych nowenn odmówiłam bez osobistej intencji, po prostu na cześć Królowej Różańca , w Jej intencjach .

Trzy nowenny odmówiłam w tej samej intencji tzn. o pomyślne zakończenie trudnej , a ważnej dla mnie , a zwłaszcza żywotnej dla mojej rodziny sprawy , która jak do tej pory nie znalazła pomyślnego zakończenia . Mam jednak wielką nadzieję , że zarówno ta moja prośba jak i inne zostaną wysłuchane i doczekam się szczęśliwego zakończenia mojej trudnej sprawy, ponieważ sprawę tą pozostawiłam Bogu do rozstrzygnięcia i zawierzyłam moje życie Matce Bożej oddając się w jej matczyną opiekę. Dzięki temu zawierzeniu spłynęło na mnie wiele łask. Przede wszystkim odzyskałam spokój serca i czuję opiekę Maryi nade mną i moją rodziną . Zrozumiałam jak wielka jest siła modlitwy . Dziękuję Ci za wszystkie łaski Matko Boża .

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Damian
Damian
25.01.17 11:17

Piekna historia, warto zajrzec na takie swiadectwo

Klaudia
Klaudia
25.01.17 11:16
Malgosia
Malgosia
24.01.17 18:24

Piękne swiadectwo

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x