Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Lena: List-Zawsze zostawiam Matce Boskiej ,,pole działania”

Moi drodzy, jest to moje trzecie świadectwo. Nowennę zaczynałam odmawiać wiele razy. Muszę powiedzieć, iż Nowenna jest obecna w moim życiu od pięciu lat. Oczywiście nie były to lata sukcesów i nie kończącej się radość, ale lata trudne i bolesne. Nowennę zaczynałam odmawiać wielokrotnie, ale nie zawsze udawało mi się ja dokończyć i nie zawsze moje intencje zostały wysłuchane tak jak tego chciałam, ale zawsze Matka Boża była i działała w moim życiu. To wszystko zrozumiałam jednak po czasie.

Na początku kiedy moje intencje nie były wysłuchane przez Matkę Bożą, czułam smutek i rozgoryczenie. Nie rozumiałam dlaczego nie zostałam wysłuchana. Widziałam ludzi, którym się układa, są szczęśliwi, mają udane małżeństwa, dzieci, dobrą pracę a ja nie mam nic i nawet ta mała intencja – jak wówczas sądziłam – nie została wysłuchana. Nie rozumiałam dlaczego. Wielokrotnie na tej stronie pojawiał się wpis, iż modlitwa zostanie wysłuchana przez Matkę Bożą w przypadku kiedy intencja modlitwy jest zgodna z wolą naszej Matki. Za każdym razem kiedy moje modlitwy nie były wysłuchane nie mogłam zrozumieć dlaczego się tak dzieje. Przecież nie chce nic złego, a moja intencja spowoduje, że będzie mi lepiej i będę szczęśliwa, a więc jest ona przecież zgodna z wolą Matki Bożej. Byłam w błędzie. Dopiero z czasem zrozumiałam, że jesteśmy przecież ludźmi, którzy nie zawsze zdają sobie sprawę z konsekwencji własnych wyborów. Nie zawsze to co wydaje się dla nas dobre, faktycznie takie się okazuje. Kiedyś modliłam się o dostanie pracy w pewnej firmie. Byłam w bardzo trudnej sytuacji i bardzo mi na tym zależało. Byłam przekonana, że właśnie to rozwiąże moje problemy. Nie dostałam tej pracy, dostała ją moja znajoma. Oczywiście czułam się rozgoryczona. Moje rozczarowanie spotęgowało się kiedy ją spotkałam bo widziałam, że jest szczęśliwa i może się realizować w tej pracy. Bardzo jej tego zazdrościłam i nie rozumiałam dlaczego to ona a nie ja. Godzinę później zrozumiałam . Opowiadała mi o warunkach panujących w firmie, zasadach, ludziach itp. Nie ukrywam, że było to trochę nudne i nieco irytujące przynajmniej na początku, ale zrozumiałam, że ta praca była idealna dla niej nie dla mnie. Jeżeli bym ją dostała poczułabym się w niej tak samo źle jak w poprzedniej. Wtedy o tym nie wiedziałam. Wcześniej widziałam tylko fasady i dorobiłam sobie własne wyobrażenie, które okazało się mylne – o czym dowiedziałam się z czasem. Gdyby Matka Boska wysłuchała wtedy mojej prośby na pewno byłoby więcej nieszczęśliwych osób. Moja znajoma ma pracę, która ją satysfakcjonuje, jej przełożony niewątpliwie jest zadowolony (tak myślę, bo nadal tam pracuje:) ), a ja znalazłam z czasem pracę, która również daje mi satysfakcje. Oczywiście może się Wam to wydawać banalne i zapewne takie jest w porównaniu do wielu innych spraw, ale wydaje mi się że ten właśnie przykład najbardziej obrazuje to co chciałam Wam przekazać. Trochę się rozpisałam, ale chciałam Wam powiedzieć, że niespełnienie się intencji modlitwy nie wynika z tego że Matka Boska nas nie słucha. Ona nas wszystkich słucha i daje nam to czego potrzebujemy. Sami nie zawsze to wiemy. Od tego czasu nie modle się o konkretne sprawy. Zawsze zostawiam Matce Boskiej ,,pole działania”. Moje intencje są szerokie bo sama nie jestem w stanie dokładnie określić czego potrzebuje. Ostatnio modliłam się o to aby z mojego życia zniknął strach. W moim życiu było wiele trudnych sytuacji, z którymi sobie nie radziłam i których się bałam. Spędziłam wiele bezsennych nocy. Nowenna nie spowodowała oczywiście, że wszystko znikło i jest dobrze. Nowenna dała mi siłę aby się z nimi zmierzyć i spojrzeć na wszystko bez strachu. Dzięki tej modlitwie przestałam się bać i umiem walczyć z tym czego się boje. Nie wiem czy moje świadectwo komukolwiek pomoże, ale liczę, że tak. Chciałam Wam tylko powiedzieć, że nawet jeżeli czujecie się ,,niewysłuchani” przez Matkę Boską, to nie ustawajcie w modlitwie bo Ona Was słucha. Zobaczycie to i zrozumiecie z czasem. Tego możecie być pewni. Pozwólcie Matce Boskiej działać w Waszym życiu właśnie przez tą modlitwę. W trudnych chwilach i w zwątpieniu warto zajrzeć na to stronę i porozmawiać z osobami będącymi na forum. Spotkacie się tutaj zawsze z dobrym słowem, zrozumieniem i wsparciem. Wiem to po sobie. Chciałabym prosić również wszystkich o dodawanie świadectw. Pamiętajcie proszę, że wiele osób na nie czeka, czytanie o tym że Matka Boża komuś pomogła i jego modlitwy zostały wysłuchane potrafi dać dużo siły osobie potrzebującej. Wiem to po sobie :). Dziękuje Wam wszystkim i Szczęść Boże.

0 0 głosów
Oceń wpis
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Alberto
Alberto
25.01.17 12:34

W zasadzie Pani swiadectwo nawiazuje troche do swiadectwa pani Agnieszki bowiem i ona podkreslila role tego forum. Pozwole sobie dodac jeszcze kilka moich rozwazan. Prosze Pani obserwujac z boku nie zawsze wiemy co za sukcesami innych sie kryje.Nie zawsze ten ich sukces jest wynikiem ich rzetelnej pracy. Ja mieszkam w miescie magicznego tròjkata, gdzie niestety obecnosc sil nieczystych jest ciagla. Moge pani podac przyklad dwòch braci, bylem przyjacielem jednego, uczciwego czlowieka, ktòry lapòwek nie bral, a mimo wszystko zostal doslownie zniszczony przez proces, ktòry nic mu nie udowodnil, wyrzucony z pracy, dostal raka i szybko zmarl, bez zadnej rehabilitacji. Drugi… Czytaj więcej »

Aga
Aga
24.01.17 23:14

Dziekuje Ci za to piękne świadectwo.
Aż łzy popłynęły mi z oczu czytając je. Z kazdym kolejnym zdaniem coraz bardziej uświadamiałam sobie,ze mam podobnie i nie zawsze rozumiem dlaczego jest własnie tak a nie inaczej,nie tak ja sobie wyobrażałam. Ale wola Boża nie jest naszą wolą.Bóg wie lepiej czego nam potrzeba i jak to pieknie opisałaś z czasem pewnie to wszystko zrozumiemy. Życze Ci błogosławieństwa Bożego,obfitości łask oraz opieki ukochanej Mateńki!

tekla
tekla
24.01.17 23:12

dzięki za fajne swiadectwo

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x