Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

P: Mam nadzieje, że jeszcze kiedyś złożę tu swoje świadectwo

Jest to moja pierwsza NP. Wczoraj skończyłam część błagalna.Modlę się w intencji mojego chłopaka,o przemianę jego serca i nawrócenie. Nie jest łatwo,gdyż chłopak co prawda kiedys chodzil do kościoła,ale mial długoletnią przerwę,teraz chodzi tylko ze mną(dla mnie),kiedy mamy okazję spędzić niedziele razem. Problemem jest również to,ze jego rodzina też nie praktykuje, w związku z czym jedynie ja jestem osobą,ktora do tego Kościoła go wyciaga..

Próbuje namowic go na spowiedz przed Świętami..poki co nie jest do tego skory,ale wierze,ze Bóg wyslucha moich prosb i zaprowadzi go do Niego. Czasami miewam ciężkie momenty,gdzie brakuje mi wiary w jego przemianę…ale modle sie dalej,raz mniej a raz bardziej skupiona ale modlę.. Natomiast widze,ze dzieki nowennie spływa na mnie wiele innych lask, poztywnie przechodzę wszystkie egzaminy na studiach,dodatkowo dostalam stypendium naukowe,na ktore zlozylam papiery jedynie za namowa koleżanki i na ktore nie mialam nadziei. Takze poglebila sie moja relacja z chlopakiem,a przede wszystkim relacja z Górą:) Mam nadzieje,ze jeszcze kiedys złoże tu swoje świadectwo dotyczace mojej glownej intencji. Proszę o modlitwę za Michała i jego rodzinę. Chwała Maryi!!!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Beata
Beata
10.03.24 06:22

Proszę do koronka do krwawych łez i Nowenna rozwiazujaca węzły też pomogą blogoslawenstwa Bożego z ukochana Maryjom Pompejanska

mena
mena
23.12.16 09:56

P:Nie poddawaj się mów jedną nowenne za drugą. U mnie sytuacja była bardzo podobna gdy spotykałam się z moim mężem . Nikt z nich nie chodził do kościoła i do spowiedzi a teraz po 12latach naszego małżeństwa moj mąż jego tata,mama i jedna z sióstr(a ta siostra odmawia nawet codziennie różaniec nawet kilka razy nowenne pompejańską) chodzą i spowiadają sie została tylko jeszcze jedna z sióstr ale widze i tu widoczne zmiany. Moja zasada była taka że nigdy ich do kościoła nie namawiałam nie mowiłam nic o Bogu dopiero jak ktoś zadał pytanie odpowiadałam na pytanie najlepiej jak potrafiłam tylko… Czytaj więcej »

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x