Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgorzata: świadectwo nawrócenia męża

Pragnę złożyć świadectwo nawrócenia męża,aby inni nie upadali na duchu podczas modlitwy. Odmówiłam już 7 Nowenn do Matki Bożej,ta o której chcę napisać była 4,prosiłam Matkę Bożą o łaskę wiary dla mojego męża.Nie jest to zły człowiek,wręcz przeciwnie jest bardzo kochającym mężem,dobrym ojcem,jesteśmy udanym małżeństwem,niestety w sferze wiary mąż był uparty, nie chodził do kościoła, unikał sakramentów,zawsze wychwytywał złe informacje o kościele,księżach.Na tym tle mieliśmy bardzo dużo spięć wręcz kłotni.Kiedy już wybrał się do kościoła lub do spowiedzi to miałam wrażenie że robi to ze względu na mnie aby nie sprawić mi przykrości.Ja na przestrzeni naszego 30 letniego małżeństwa też często upadałam,miałam okresy zwątpienia,zaniechania praktyk religijnych.

W 2014 pojechałam na pielgrzymkę do Maczugorie aby podziękować Matce Bożej za uzdrowienie z raka piersi,i od tej pielgrzymki zaczęło się przeobrażać moje życie.Matka Boża prowadziła mnie stopniowo na drogę przeznaczoną dla mnie przez Boga.Zaczęłam jeżdzić na msze uwielbienia Pana Jezusa,które odbywają się w każdą 2 sobotę miesiąca w naszej parafii,czytać Pismo Święte,literaturę katolicką.Ze względu na poglądy męża mówiłam niewiele,ale przemycałam podczas spokojnych rozmów to co przeczytałam,usłyszałam nie próbując dyskutować.W grudniu na mszy uwielbieniowej chętni mogli przyjąć Szkaplerz,ja nosiłam medalik szkaplerzny ale nie składałam przyrzeczenia,po przyjeżdzie miałam dwa medaliki.Podczas modlitwy wieczornej po paru dniach przyszedł mi pomysł aby podarować mężowi medalik,i jakie było moje zdziwienie kiedy zgodził się Go nosić, mało tego zaproponowałam mu odmawianie Zdrowaś Mario kazdego wieczoru i zgodził się.Cud jest w tym że ja nigdy przez tyle lat małżeństwa nie widziałam mojego męża modlącego się w domu.Przypomniała mi się moja intencja do Matki Bożej Pompejańskiej,która po kilku miesiącach została wysłuchana,nigdy nawet odmawiając tą intencję nie myślałam,że dożyję takiego przemienienia.Mąż teraz jeżdzi na niedzielne msze święte i myślę,że działanie Matki Bożej dopiero się w nim zaczęło.Jestem pełna nadziei na całkowite nawrócenie mojego męża.Nie upadajcie na duchu,kiedy Wasze pragnienia i intencje nie są z pozoru wysłuchane, Matka Boża ma swój plan a jego realizacja nastąpi w odpowiednim czasie,tak jak w przypadku mojego męża.Życzę wszystkim wytrwałości i cierpliwości w modlitwach,nie upadajcie na duchu.Z Panem Bogiem

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Maria
Maria
29.12.16 15:41

Mario II bardzo dziękuję za obietnicę modlitwy w intencji mojej wnuczki. Na pewno złożę tu świadectwo uzdrowienia.Jeszcze raz dziękuję,ponieważ potrzebuję wsparcia w modlitwie.

Zdzisek
Zdzisek
29.12.16 00:42

Dziękuje, odmówiłem dwie Nowenny o uratowanie małżeństwa, właśnie zaczynam trzecia Nowenne, traciłem wiarę że może się ułożyć jak widziałem zachowania mojej żony ale Pani słowa przemawiają i dają mi większą wiare. Dziękuję.
Bóg zapłać .

Maria
Maria
28.12.16 23:16

Piękne świadectwo ! Chwała Panu !

Maria II
Maria II
28.12.16 17:21

Mario,będę się modlić w intencji wnuczki- odezwij się ,gdy będzie zdrowa.Pozdr.

Maria
Maria
28.12.16 09:51

Dziękuję. To świadectwo daje bardzo dużo nadziei, która jest mi bardzo potrzebna. Modlę się o uzdrowienie mojej wnuczki z anoreksji. Proszę wspomóżcie mnie modlitwą – chociaż 1 Zdrowaś Maryjo. Dziękuję.

Dorota
Dorota
28.12.16 09:34

Dziękuję

Ewa
Ewa
28.12.16 09:08

Chwała Panu!!!

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x