Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Wiktoria: Druga nowenna, wiele łask

Szczęść Boże, To już moje drugie świadectwo. Choć odmawiałam ją kilka miesięcy temu najwyższy czas na jej złożenie. W ostatnich dniach odmawiania zaprzestałam, z czego jest mi ogromnie przykro.

Źle się z tym czuję, ale to ile dała mi Matka Boża jest nie do opisania. Przepraszam że nie opiszę szczegółów, ale chcę Was zapewnić że Maryja czuwa i choć jest nam ciężko zawsze wysłucha. Dzięki modlitwie odnalazłam siebie. Bywało różnie, sporo płaczu, wątpliwości, niemiłych sytuacji. Najważniejsze by trwać w modlitwie.

Kochani, wiara czyni cuda !

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
barbara
barbara
17.09.16 23:23

Mnie wysmiali ze sie modle na pielgrzymce w Licheniu i tak bywa ,ale to mi nie przeszkadza .Modlitwa ma sila modlilam sie za te osoby.

Monika
Monika
16.09.16 13:23

Witam, doskonale rozumiem. Odmawiam swoja 3 Nowennę Pompejańska i to co się dzieje przechodzi ludzkie wyobrażenie. Huśtawka emocjonalna od euforii do płaczu. A najciekawsze jest to, że demon przemawia ustami ludzi. W pracy od kierowniczki usłyszałam, żebym się wynosiła bo nie chce mnie widzieć…Cóż jestem tylko człowiekiem, niestety także poranionym i cierpiącym popełniającym błędy, ale to chyba jednak przesada. Czasem gdy ma różaniec przy sobie spotykam się z taką nienawiścią, że nie sposób jej określić. I to tylko świadczy o tym jak Nowenna jest skuteczna i zły będzie robił wszystko by jej nie odmawiać. Dziś chyba wpadłam na dobry pomysł.… Czytaj więcej »

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x