Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aneta: Życie z Nowenną

Szczęść Boże, o Nowennie dowiedziałam się jakieś dwa lata temu od mojego chłopaka, który odmawiał ją za swoja ciężko chorą mamę. Na początku 2015 r. zaczęłam ją odmawiać i ja.

Podjęłam modlitwę w intencji uzdrowienia oczu. Z czasem zaczęłam odmawiać jeszcze w innych intencjach jednocześnie- o mój związek, znalezienie pracy, w intencji znajomego chorego na raka, mojego wujka (także chorego na raka), przyjaciółki, która kilka razy poroniła a ostatnio także w intencji dusz czyśćcowych. Modlitwa jest dla mnie wielkim wsparciem. Chociaż nie wszystkie intencje zostały wysłuchane w 100% to nadal jestem pełna wiary, że każda modlitwa ma swój czas. Dla mnie ogromną łaską w czasie jej odmawiania było niemal całkowite uzdrowienie z nałogu masturbacji, z którym borykałam się całe życie i nawet nie myślałam, że mogę to pokonać. Tak samo stało się z różnego rodzaju obsesjami. Modlę się wytrwale i mam nadzieję, że kiedyś moje problemy z pomocą Matki Boskiej Pompejańskiej rozwiążą się.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Meg
Meg
24.09.16 21:24

Ja swoją pierwszą nowenne kończę jutro. Odmawialam ją w intencji ratowania mojego małżeństwa po zdradzie męża. Jestem w 7 miesiącu ciąży, 3 miesiące walczyłam o nas ile miałam sił. Kilka dni temu nie wytrzymałam i poprosiłam żeby się wyprowadził. Mimo to głęboko wierzę, że Maryja nie opuści mnie w mojej prośbie. Wszystko dzieje się po coś,a ja w głębi serca nie odpuszczam i będę walczyć. Nowenna dała mi wiele radosnych chwil w czasie jej odmawiania. Całe dobro, jakie mnie ostatnio spotkało odbieram jako łaskę Bożą. Było wiele wspaniałych chwil z moim mężem. Były też te bardzo ciężkie i bolesne, ale… Czytaj więcej »

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x