Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Elżbieta: … aby chłopak drugiej córki oświadczył się i wziął z nią ślub wreszcie

O N P dowiedziałam się kilka lat temu od mojej siostry. Od tego czasu w każdej trudnej sprawie modlę się do Matki Bożej odmawiając tę nowennę. Już wiele razy moje prośby zostały wysłuchane. Modliłam się o dobrą pracę dla najstarszej córki, o pracę dla zięcia, o przywrócenie zdrowia i pełnej sprawności mojego 83-letniego taty po wylewie, o zdrowie córki która była w zagrożonej ciąży i o jej dziecko. Prosiłam Matkę Najświętszą o to aby chłopak drugiej córki oświadczył się i wziął z nią ślub wreszcie po 8 latach znajomości i o prawdziwe nawrócenie najmłodszej córki. Teraz odmawiam N P już siódmy raz. Modlę się o zdrowie dla mojej siostry, która ma bardzo poważne problemy z żołądkiem. Głęboko wierzę, że i tym razem Maryja mi nie odmówi i wstawi się do swego Syna. Za otrzymane łaski dziękuję Bogu i Matce Bożej Pompejańskiej. Elżbieta

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
m-g -m
m-g -m
17.01.16 00:46

Pani Elżbieto, czy o to nie powinna się modlić córka? Skąd Pani wie, czy to dla niej najlepsze? Takie związki, które się ciągną tyle lat bez decyzji o ślubie rzadko są udane: przenoszona ciąża grozi niedotlenieniem i śmiercią płodu. Czy tutaj miłość, taka prawdziwa, Boża, nie jest tym „płodem”? Słowo „wreszcie”, w tym kontekście i w ustach przyszłej teściowej, a nie przyszłej żony brzmi tak jakoś…. No nie wiem? A jak to się sypnie po ślubie wziętym, bo po tylu latach wypada, to o co się Pani będzie modlić, żeby wreszcie był rozwód czy unieważnienie? Ja oczywiście nie znam osób… Czytaj więcej »

HK
HK
20.01.16 22:58
Reply to  m-g -m

Droga Pani, otóż córka Pani Elżbiety nie musi się modlić w tej intencji, może nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, co jest dla niej dobre. Od tego są rodzice! Najlepsze, co rodzice mogą zrobić dla swojego dziecka to ofiarować je Maryi i modlić się za nie, a wtedy niech mi Pani wierzy, Bóg obdarzy ją tym, co najlepsze dla niej! To rodzice są odpowiedzialni za to jak wychowali swoje dziecko/dzieci i są odpowiedzialne za to przed Bogiem. Dlatego Pani Elżbieta chce jak najlepiej dla swojego dziecka, zresztą Bóg poprzez tę modlitwę też, a Pani tu o rozwodzie..Skoro Bóg ich… Czytaj więcej »

Zadowolona
Zadowolona
21.01.16 10:37
Reply to  m-g -m

Muszę podpisać się pod tym co napisała m-g-m…jest takie przysłowie „długie narzeczeństwo – nieudane małżeństwo”…Chyba nie oceniasz Elżbieto tak nisko zalet swojej córki, że jak ten chłopak „wreszcie” się z nią nie ożeni to już nikogo nie znajdzie…Zresztą Bóg szanuję wolną wolę ludzi i nikogo do ślubu nie zmusi…Módl się o dobrego męża dla córki,o jej szczęście bo rzeczywiście modlitwa rodzica za dziecko ma u Boga ogromną moc i chwała Ci za to, że taką modlitwę podejmujesz.

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x