Odmawiam właśnie pewnie 6 nowenne pompejanska. Tak naprawdę nie pamiętam już o co się w każdej z nich modlilam ale pamiętam np ze modlilam się o męża bo latami czułam się bardzo samotna i najwspanialszą Matka wysłuchał mojej modlitwy bo poznałam dobrego człowieka z którym związałam swój los. Jestem szczęśliwa i na pewno nie samotna. Stał się cud bo w moim wieku spotkać kogos kto szczerze pokocha i z kim mogłabym wziąć ślub kościelny nie było łatwe a jednak… Stąd mój komentarz na tej stronie ufajcie i módlcie się a Pan Jezus wie co robi. Bądźcie blisko Boga a zobaczycie że Bóg chce twojej radości. Matka Boża nigdy cię nie opuszcza i wiecie co…? Trwajcie w szczerej modlitwie i ufności bo Matka Boża zawsze was wysłucha i poprowadzi tylko podajcie rękę jej i Jezusowi a oni was poprowadza. Obecnie modlę się w wręcz niemozliwej intencji ale wierzę bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Ja jestem przykładem człowieka który mimo swoich słabości zawsze odnalazł drogę w Panu. I to o co prosiłam otrzymałam. A było ciężko bo zły szalał. Ale była też Matka Boża która zawsze swym płaszczem mnie odkryła bym mogła się na niej oprzeć. Nigdy, nigdy Matka Boża nie odaslala mnie niewysluchana. Tylko zblizcie się do Boga tak całym sercem oddajcie mu wszystkie swoje troski a wszystko się rozwiąże. I jeszcze jedno zamartwianie się jest zupełnie sprzeczne niż oddanie Panu wszystkich swoich spraw bo tylko właśnie te oddanie i odsunięcie od siebie niepokoju jest wysłuchane. To trudne, wiem, ale z kim jak nie z Bogiem przetrwasz…?
Zobacz podobne wpisy:
Natalia: Dar miłości dzięki Nowennie pompejańskiej
Dominika: Znalazłam męża dzięki nowennie pompejańskiej ❤️
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
polecam wszystkim odsłuchac na yt spowiedź generalna ks.Michał Misiak ,to ważne…takie proste
Pan nie tylko nam odpuszcza grzechy ale leczy rany
Dzięki za te informacje. Na pewno dziś posłucham.
Takiego wsparcia mi właśnie potrzeba, bo ja modlę się NOWENNĄ kilka razy ale zawsze się zamartwiam, płaczę i chwilami tracę nadzieję. Muszę być mocna i będę się starać ze wszelkich sił i Ufam CI BOŻE, że mnie nie zawiedziesz. Dziękuję za to co przeczytałam
Tak wsparcie potrzebne. Ale modlitwa KTÓRA trwa LATAMI A człowieka drugi człowiek wyniszcza jest potrzebna tylko dla swej psychiki jeśli pomaga. Moje 7 LETNIE błagania o cud I wszelkie działania żeby małżeństwo ratować doprowadziły do rozpadu małżeństwa . W tym do zniszczenia mojego zdrowia fizycznego i psychicznego. W tym DZIECI I RODZICÓW. Także W aspekcie szerokim pojęcia ratowania za wszelką cenę popieram słowa św J.pawla II ratować życie ale nie za wszelką cenę.
Do Lucyna: Wiem że łatwo mi to teraz pisać a Ty masz w sobie wielki ból żal i cierpienie. W takich chwilach bardzo pomagała mi myśl że to życie ziemskie jest etapem przejściowym i trwa bardzo krótko i w zależności jak je przeżyjemy zależy jak będzie nam tam po drugiej stronie, w Domu Boga Ojca. Pamiętaj że Pan ma swój plan wobec każdego z nas… I każde cierpienie prowadzi cię do domu wiecznej radości. To nie dzieje się bez przyczyny. To może być próba dla Ciebie ale wiedz że Nigdy Matką Najswietsza i sam Pan Jezus Cię nie opuszcza. Twój… Czytaj więcej »
Dziękuję za słowa pocieszenia, staram się tak myśleć choć gdy problemy się nasilają trudno mi jest nie pogrążać się w niepokoju. Wszystko w rękach Naszego Boga.
Kingo , pomoc Boża nie zawsze ma na celu trwanie przy małżonku,Bóg w swojej mądrości wie czy razem bedziecie szczęśliwi czy nie bo druga osoba może opierać się łasce jednak łaska nie ginie jeżeli nasza połówka nie chce ich to Bóg daje nam inne .
Do Kinga: Cieszę się że udało Ci się skierować myślenie w dobra stronę. Od teorii do praktyki długa droga bo to nie jest łatwe gdy chcesz a ciężary życia przygnebiaja. I jak to powiedział nasz kochany Jan PAWEŁ II mniej więcej brzmi to tak: „jeszcze bedzie dobrze i będziesz się cieszyć tylko załóż wygodne buty na te trudna drogę…” nie poddawaj się
Nie zdradzę jeszcze szczegółów ale obiecuję że w stosownym momencie to uczynię . Nie wiem jak mogę was przekonać jak bardzo warto odmawiać ta nowenne. Bóg mi świadkiem że wiem o czym pisze. Błagam was odsuncie niepokój i zamartwianie się, oddajcie to Bogu i proscie Maryję. Ta nowenna czyni cuda. I ja jestem tego 100% przykładem. Obiecuję Wam z pełną odpowiedzialnością że Matka nasza i nasz Pan, król i władca Jezus będa z Wami i będą za Ciebie działać. Broncie się od zwątpienia bo to dzieło złego. Zaufajcie naszemu milosiernemu Panu i wtedy na pewno nie odejdziecie niepocieszenie. Proszę nie… Czytaj więcej »
Ludzie ufaja i modla sie tą nowenną np o uratowanie małżeństwa i jakoś nie mogą i dochodzi do rozwodu to tak matka prowadzi swoje dziecko do stracenia tak jak o Pio powiedział rozwód to paszport do piekła wysłuchana znalazłaś faceta w życiu bo tak musiało być a jak byś sie modliła i efektów by nie było to pewnie co innego byś pisała
To nie do końca tak jak myślisz Paweł. Pamiętaj że każdy ma wolną wolę i Bóg pozwala decydować małżonkom(każdemu z nich) o swoim zyciu ale np rozwód nie jest zamiarem Bożym. Pamiętaj też że modlitwa to nie czarodziejski zwierciadło przy pomocy której spelniaja się najskrytsze zyczenia. I nawiązując do np rozwodów czy chorób to to cierpienie ma swój głębszy sens który dla nas tu na ziemi jest nie do zrozumienia. Chcę Wam tylko przekazać że oddanie swojego życia Jezusowi tak szczerze i całkowicie (bez budowania własnych scenariuszy) choć to bardzo trudne nigdy nie pozostaje bez odzewu że strony Naszego Pana.… Czytaj więcej »
Wysłuchana ależ narobiła apetytu na modlitwę, tak ma być. I dobry nick masz.
Pisz tu swoje komentarze.
Wszystkiego dobrego
ENIA Nawet nie wiesz jak bardzo mnie cieszy ze udało mi się pokrzepic i zachęcić choć jedno serce. Pan jest zawsze przy nas. Zawsze…
wiem,wiem, ze Jezus jest przy każdym z nas. Juz dawno nie czytałam tak dobrego,mądrego komentarza tu na forum.
Przepiekne świadectwo wiary , cieszę sie ze Pan Bog Ciebie wysluchal i prawda jest co piszesz My Katolicy NIGDY nie powinnismy miec slabosci i niedowierzania bo to jest wielki grzech i obraza Chrystusa Zywego . Zycze Powodzenia i Wiele Blogoslawionych Dni i lat
To świadectwo dało mi jeszcze większą nadzieje, ze i mnie Matenka wyslucha.
Dziękuję Ci, gdyż tym mam ogromną nadzieję, że I mnie Bóg wraz z Matka nie zostawia.
Życzę dużo łask Bożych 😉
Chwała Bogu i Maryi:) Jezu ufam Tobie:)
Dzięki, dużo dobra dla Was. Takie świadectwa dają nadzieję.