Szczęść Boże!
Chciałam podzielić się ze wszystkimi moim drugim świadectwem. Kończę odmawiać pierwszą w swoim życiu Nowennę. Prosiłam Matkę Różańcową o pracę. Początek mojej modlitwy był trudny. Jednakże dzięki Waszym świadectwom, które czytałam prawie codziennie, trwałam w modlitwie. I wyprosiłam u Matki pracę!!!
Chciałam podziękować Wam nie tylko za świadectwa, ale za piękne wpisy w komentarzach. Dzięki nim dowiedziałam się o modlitwie „Jezu, Ty się tym zajmij”. Ta modlitwa bardzo mi pomogła, szczególnie podczas rozmów kwalifikacyjnych. Zanim rozpoczęłam Nowennę, również modliłam się o łaskę znalezienia pracy. Jednakże zgłaszając się gdzieś, ciągle nachodziły mnie myśli, że i tak jej nie dostanę. A to, że trzeba mieć znajomości, a to wymyślałam jakiś inny powód. W czasie odmawiania części błagalnej też miewałam wątpliwości. Na szczęście zamieszczane tu świadectwa bardzo mi pomogły, a zwłaszcza modlitwa „Jezu, Ty się tym zajmij”.
Dzisiaj nie mogę pojąć, dlaczego bałam się odmawiania trzech części Różańca. Teraz nie wyobrażam sobie bez nich dnia. Zaczęłam również odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Ponadto na co dzień otrzymuję wiele łask, chociażby wewnętrzny spokój.
Wszystkim odmawiającym Nowennę życzę wytrwałości, załamanym ufności (bo mnie jej też bardzo brakowało).
Królowo Różańca Świętego, módl się za nami!
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Praca i inne łaski
Marta: Znalezienie dobrej pracy dzięki nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Piękne, budujące świadectwo. Moc Nowenny Pompejańskiej jest ogromna. Nie jedna osoba przekonała się o niezwykłej mocy tej modlitwy. Wystarczy tylko zaufać Maryi i Panu Jezusowi.
Spadaj Lulu na Onet, tam jest twoje miejsce!…..Czego ty jeszcze szukasz na stronach Nowenny Pompejańskiej?….wreszcie pokazujesz swoje oblicze, jak cię boli cudze szczęście! Odpowiedz sobie teraz na pytanie, jakim ty człowiekiem, osobą jesteś naprawdę? Jak ktoś sieje wiatr to i zbiera burzę!
chorym na depresje, z syndromem DDA, długotrwale bezrobotną, to spadam
Lulu jestem z Tobą nigdzie nie idź niech tamta spada:)Wszystko się ułoży zobaczysz znajdziesz pracę i swoje szczęście Widocznie z jakiegoś powodu musisz czekać tak długo Niektórzy nie rozumieją co to jest depresja i jak DDA ciągnie się przez całe życie…To tak jakby powiedzieć człowiekowi z połamanymi nogami żeby poszedł pobiegać Ja Cię rozumiem i na pewno dużo ludzi Cię tu wspiera Trzymaj się kochana oddaj wszystkie swoje problemy Jezusowi bo widzisz człowiek człowiekowi wilkiem w tym niedoskonałym świecie
@Lulu – jestem z Tobą
Dlaczego wszyscy tak się osadzają, a potem każdy pisze, że wierzy, że się modli i kocha bliźniego?
*osądzają
gratuluję z serca
mam już dość czytania o tym jak się komuś udaje, spadam stąd, narazie
super 🙁 tylko się cieszyć 🙁
Chwała Maryi.Dziękuję za świadectwo.Ja również rozpoczęła NP w intencji pracy.Ufam że i mnie Matuchna wysłucha i też będę mogła złożyć świadectwo jak potężną moc ma ta modlitwa:)))