Chciałam podziękować Królowej Różańca Świętego za pomoc i opiekę nad naszą Rodziną w bardzo trudnym czasie. Moja siostra Marianna przez osiem lat chorowała na nowotwór żołądka, a później także jelit. Przeszła 3 operacje i leczenie farmakologiczne. Przez cały czas modliłam się o jej uzdrowienie, kilka razy odmawiałam również nowennę pompejańską w tej intencji. Dziękuję Matce Bożej za to, że siostra do końca życia (11 lipca 2018 r) zachowała sprawność umysłową, nie załamała się psychicznie po śmierci męża i syna w 2016 r. do końca życia mogła przyjmować Sakramenty Św. i była otoczona troskliwą opieką swojej córki.
Chwała Panu i chwała Królowej Różańca Świętego.
Zobacz podobne wpisy:
Faustyna: Deszcz cudów
Kacper: Pod płaszczem Matki Bożej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański