Jestem w trakcie odmawiania chyba juz 5 Nowenny, po drodze byly tez inne modlitwy w szczegolnosci o uratowanie mojego malzenstwa, ale tez w intencji naszych corek. Choc nie wszystkie moje prosby sie spelniaja, to przede wszystkim modlitwa daje ogromny spokoj I wyciszenie. Miedzy nami tez jest lepiej. Moj maz chcial nas zostawic. Po smierci Jego matki wszystko sie skumulowalo, za wszystko co sie wydarzylo obwinial mnie I tylko mnie. Teraz jest juz lepiej, jestesmy razem, nie ma juz tylu wyzwisk, obelg, robimy remont w domu. Jeszcze wiele chciałabym zmienić i wierzę, że dzięki Maryi uda się nam. Bede sie modlic ile mi sil starczy I wierze w pomoc Maryi, mimo iz nie zawsze jestem skupiona podczs modlitwy I sa one raz lepsze, raz gorsze. Wiem na pewno ze modlitwa uspakaja I daje cierpliwisc I wyciszenie.
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Krzysztof: Maryja nigdy mnie nie zawiodła
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Jestem inną Katarzyną(nie od świadectwa)Ja Ciebie „kochająca”rozumiem.Choć idę za Jezusem i jest ważną Postacią w moim życiu,miewam wątpliwości,co do instytucji Kościoła.Wiem,że ten zbudowany przez Chrystusa ma ogromną wartość,ten ,w którym żyję obecnie bywa dla mnie niezrozumiały.Te wszystkie sobory,synody biskupie,które miały miejsce później,gdzieś zagubiły sens Kościoła. Pamiętam natomiast jak ojciec Dolindo Routolo kochał Chrystusa i Kościół,nie pozawalał nikomu obrażać się na Kościół ani Kościoła,pomimo,że Jego samego(człowieka uświęconego za życia!)włodarze Kościoła zawiesili ba ponad 20 lat(!!!!)w odprawianiu mszy i udzielaniu sakramentów.On sam bardzo cierpiał,ale nadal kochał Chrystusa i Kościół.Przeczytaj Jego biografię „Jezu Ty się tym zajmij”. Podejmij trud modlitwy i wytrwaj,trzymaj się… Czytaj więcej »
Ja żyję z rozwodnikiem wiec nie mam prawa głosu
Katarzyna jesteś takim samym dzieckiem Boga jak kazdy inny
Znalazłam Cię Eniu dziś rozpoczyna my litanie Dominikańska aby Maryja zaniosla nasze intencje do Jezusa dziękuję za wspólną modlitwę ja dziś również rozpoczęłam 5 koronek do Miłosierdzia Bożego i odmawiam je leżąc krzyżem pod krzyżem Jezusa chcę błagać go o pomoc ale również podziękować za to o mam,i zaczęło się jestem rozdrażniona i płacze od rana nie mogę sobie z tym poradzić,strasznie jest mi źle i strasznie się boję .
Bożenko, tak rozpoczynamy dzis , aby Matka Boża nasze intencje złożyła przed Majestatem Boga. Ja juz jedna nowenne z 5 koronek do Bozego Miłosierdzia odmówiłam , miałam przez dwie ostatnie nocy koszmary.Planowałam dziś rozpocząć miesieczne nabozeństwo do św.Michała Archanioła i sięgam po modlitewnik , nie ma.Obszukałam no nie ma. Poprosiłam św.Michała o pomoc i po chwili że jeszcze raz zobaczę w tym miejscu gdzie mam ksiażki i leżał na górze. Już pierwszy dzień mam odprawiony, trzymałam w dłoni kamień od św.Michała Bozenko nie poddawaj się ,tą słabość ofiaruj za dusze czysccowe. Jak popatrzysz na Krzyż Jezusa mów P.Jezu przyjmuję Twoją… Czytaj więcej »
Każdy sam wybiera
Życzę Wam błogosławieństwa Bożego za wstawiennictwem Najświętszej Panienki Pompejańskiej.
Chcę rozpocząć odnawianie Nowenny, lecz moja wiara jest słaba. Za życiowy priorytet obrałam sobie wolność, a uważam że religie bardzo ograniczają umysł i jest mi ciężko w pełni nawrócić się do chrześcijaństwa. Nie zgadzam się z naukami Kościoła, widzę wiele sprzeczności i poprostu wiem że Kościól sprzedaje ludziom kit, utrzymując ludzkie umysly w zniewoleniu, uzaleznia od siebie, manipuluje. A przecież prawdziwa miłość to wolność. Wiele modlitw uważam za piękne i uzdrawiające serce i podziwiam ludzi trfających w SZCZEREJ modlitwie i w szczerych intencjach. Jednak nie mogę przekonać się do instytucji jaką jest Kościół, gdzie wszystko opiera się na władzy i… Czytaj więcej »
Jezus tez nauczal ,ze Kosciol jest swiety ,swiety nie z powodu ludzi,ale swiety bo tam jest Bog. My jestesmy grzeszni,a Jezus utworzyl kosciol ,ustanowil sakramenty ,wybral apostolow,ustanowil Eucharystie ,spowiedz.Nie rozumiem ,tego jak mozna mowic,ze nie zgadzasz sie z nauka kosciola,a wierzysz w Jezusa.To sie wzajemnie wyklucza.PrzeciezJEZUS zbudowal kosciol Powiedzial do Piotra,,Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą7. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie»Czyli jak kosciol cos ustanowi to jest to wazne… Czytaj więcej »
Proszę Cię, nie mów, że Kościół manipuluje. Wiesz, gdzie leży problem w tym zaprzeczaniu sobie w Kościele czy nie rozumieniu jego nauki? Nie rozumiejąc czegoś lub będąc nie do końca doinformowanym uważamy, że tu czy tam „jest sprzeczność” – a tak naprawdę to MY czegoś nie pojmujemy lub nie wiemy, ale rzadko przychodzi nam do głowy, że może wina w nierozumieniu leży po naszej stronie. Druga sprawa jest taka, że wielu ludzi nie jest świadoma jednego: Kościół nie naucza sam z siebie, ale tylko tego, czego chce sam Bóg. Jeśli nie opiera się na Biblii, w grę wchodzi obietnica dana… Czytaj więcej »
Ateiści uważają się za wolnych, ale niestety są zniewoleni przez zło. Najprościej poznać tych ludzi po nienawiści do Kościoła Katolickiego. Inne religie akceptują. Bo Katolicyzm jest jedną i jedyną religią pochodzącą od Boga. Reszta pochodzi od złych duchów. Nie wiem czy Ty Kochająca masz problem z wiarą czy nie jesteś opłacana przez wrogów Kościoła Świętego by wypisywać głupoty. Ateiści i inni niewierzący są niewolnikami szatana. Módlmy się za nich o uwolnienie. Szatan jest ojcem kłamstwa i największym manipulatorem oszustem. Prawdziwie wolni ludzie to wierzący w Boga. Błogosławię
Janek brakuje Ciebie na forum,Twoich mądrych komentarzy. Pozostań
Z perspektywy przezytych lat pierwszego bardzo zlego malzenstwa ze schizofrenikiem, drugiego szczesliwego moge powiedziec tylko tyle jak sa wyzwiska i obelgi to nawet dla dobra dzieci dziada nalezy zostawic. malzenstwo musi byc malzenstwem a nie ponizaniem innej osoby.
Do Anonim- w końcu trzeźwe myslenie kobiety na tym forum. W pełni się zgadzam! Jak zostają to tylko dzieci na tym cierpią a potem diagnozowane są w okresie tzw. młodzi dorośli jako dzieci z rodzin dysfunkcyjnych.