Matko Najswietsza z całego serca dziękuję, po tym czasie nerwów, kłótni, płaczu, modlitwy…nie zostawiłaś moich próśb niewysluchanych,wysłuchałas…obdazylas laska ,mąż ma pracę, wierzę, że będzie to jego miejsce gdzie będzie mu się dobrze pracowalo. Jest to miejsce wymodlone ,może nie kazda,zdrowaska w skupieniu,ale w wierze i prośbie….DZIEKUJE.
Godzina rozmowy o pracę była wyznaczona na 13,jechałam samochodem,pamiętałam wcześniej że będzie się wtedu modlić, zapomniałam ,ale dokładnie o 13 moje oczy spojrzały na zegarek…wskazujący dokładnie ten czas 13:00.To Ty Matko mnie wezwałas,do modlitwy….chwile,później mąż zadzwonil,że został przyjety…Opiekuj się Nim….
Błogosław mojej Rodzinie.
Zobacz podobne wpisy:
Kryspina: Praca i inne łaski
10 krótkich świadectw nowenny pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański