Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: O szczęście, szczęście niepojęte

0 0 głosów
Oceń wpis

Nasza sytuacja była naprawdę trudna, wręcz beznadziejna. Ciężka endometrioza IV stopnia, rezerwa jajnikowa bliska zeru. Poddałam się laparoskopii, gdyż torbiele endometrialne miały coraz większe rozmiary. Od zabiegu minęły miesiące, a ciąży nadal brak. Udaliśmy się do kliniki i tam usłyszeliśmy, że nie podejmują się leczenia. Diagnoza brzmiała jak wyrok, wczesna menopauza, endometrioza zrobiła swoje.. Poszukaliśmy innego lekarza, który podjął się leczenia. Monitoringi cyklu, wszelkie możliwe badania i leki nie przyniosły żadnego efektu ani poprawy. Mój ból i rozpacz sięgnęły zenitu. W tej rozpaczy zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską. Po pierwszych dniach modlitwy poczułam niesamowity spokój. Zrozumiałam, że ja nie muszę, ja chcę odmawiać nowennę pompejańską. Po 54 dniach modlitwy stał się cud – jestem w ciąży! Niedowierzanie, radość, łzy szczęścia, szczęścia niepojętego. Modlitwę odmawiam nadal i otrzymuje wiele łask. Matce Bożej Pompejańskiej dziękuje za łaski i cud niepojęty..

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

7 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Elżbieta
Elżbieta
13.03.18 21:21

Chwała Panu!My również staramy się już 8 lat o potomstwo, Twoje swiadectwo dodaje wiary. Życzę dużo zdrowia☺

Monika
Monika
13.03.18 18:51

Dziękuję za tak piękne świadectwo dające iskierkę nadziei na „niemożliwe”… Wszelkich łask Bożych i radości z tak pięknego stanu w jakim jesteś! Z Bogiem i Maryją!

Maria
Maria
13.03.18 18:34

I znów cudowne świadectwo napawające optymizmem oczekujących 🙂 Bardzo potrzebne są takie świadectwa, bo oczekujący czasem zaczynają wątpić. Wszelkie znaki na niebie wskazują, że to już teraz, losowane z Biblii cytaty wskazują, że to już teraz, zbiegi okoliczności, sny prorocze wskazują, że to już teraz. A tu okres. Łzy rozpaczy i niedowierzania. Ból niesamowity, że to jeszcze nie teraz. Więc kiedy? Tyle modlitw zaniesionych przed Boży tron! Dlaczego jeszcze nie teraz? To może nigdy. Może modlitwa i ciąża to również zbieg okoliczności? Może ciąża byłaby i bez modlitwy? Może. Może obrazić się na Pana Boga, skoro jest naszym kochającym Ojcem,… Czytaj więcej »

Maria
Maria
13.03.18 15:55

Bardzo się cieszę razem z Tobą. Pan Bóg naprawdę działa przez nasze modlitwy zanoszone przez Maryję. Dziękuję za świadectwo. Dodaje ono wiary.

Karolina
Karolina
13.03.18 15:31

Pan jest wielki chwała Jemu ! Też odmawiam już kolejna nowennę dzisiaj 44dn muszę przyznać że uzaleznilam się od niej ,od różańca co kiedyś dla mnie odmówienie 10 sprawialo niewyobrażalna trudność.

Maria+II
Maria+II
13.03.18 15:19

Agnieszko,cieszę się Waszą radością- zdrowia dla Was i Maleństwa.M.

Basia
Basia
13.03.18 14:40

Ogromnie się cieszę 🙂 Ufam, że i ja dostąpię Błogosławieństwa Bożego i pocznie się we mnie nowe życie, a Matka Najświętsza zostanie Babcią-Mateńką dla dzieci, którymi zechce obdarzyć mnie i mojego męża Miłosierny Bóg. Ośmielam się prosić o modlitwę w mojej intencji CUDu poczęcia zdrowego potomstwa. Bóg zapłać i Szczęść Boże 🙂

7
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x